Data: 2002-03-21 14:02:29
Temat: Re: slub
Od: "Anka P." <j...@t...linux.net.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Nie jestem mocna w sprawach religii ale porozmawiaj proszę z jezuitami.
Oni
> są OK - na pewno pomogą. W Szczecinie bez zbędnych ceregieli ochrzcili
> dziecko, którego rodzice są bez ślubu, nawet nie chcieli kasy. Jezulici
byli
> młodzi, mili i (zapamiętałam ) przystojni. Zupełnie inaczej gada się z
takim
> człowiekiem niż z zakurzonym zatwardziałym staruszkiem.
popieram w calej rozciaglosci
zreszta napisalam to juz na privie do Karoliny , ale moze jeszcze jest
zagubiona duszyczka , ktora nie wie co zrobic
my zdecydowalismy sie w koncu na slub w parafi z ktorej pochodzila moja
mama i gdzie ja bylam chrzczona , ze wzgledu na to ze jak juz mial byc ten
slub koscielny to przynajmniej w jakims fajnym klimacie a kosciol byl stary
i piekny
poza tym duzym plusem bylo to , ze parafia byla i jest pod "rzadami"
zakonnikow (nie pamietam ktorych) , ktorzy maja jakos wiecej serca niz
zwykli ksieza
i naprawde nie bylo to takie straszne
za to pamietam jakie byly jazdy z ksiedzem u mnie w parafii
poszlismy z TZ po pisemko-zgode na zawarcie przez nas slubu w innej parafii
i ze ksieza wlasnie z tamtej parafii wezma na siebie odpowiedzialnosc za
dokonanie wszelkich formalnosci (slub konkordatowy)
i co powiedzial nam ksiadz? ze nam nie da tego zezwolenia , bo slub _musi_
sie odbyc w parafii panny mlodej
ja sie poryczalam w domu z wscieklosci i powiedzialam ze w takim razie ja
dziekuje i nic nie bedzie
na drugi dzien poszedl tam jeszcze raz TZ z moja babcia i wystarczylo ze
wyciagnal portfel okazalo sie , ze jednak ten slub wcale nie musi sie odbyc
wlasnie tutaj i papierek zostal wydany niezwykle szybko
dlatego polecam jak przedmowczymi np jezuitow czy innych zakonnikow
Anka
|