Data: 2010-07-14 18:00:22
Temat: Re: sperma w oku ....
Od: "Malgorzata K." <j...@u...to.z.tego.adresu.wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "kora" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:i1etul$tgv$1@opal.futuro.pl...
> jakaś masakra. i wcale nie śmieszne.
> i bardzo prosze o powazne rady.
> wczoraj dostałam spermą męża w otwarte oko
> i teraz - następnego dnia - oko mam w dalszym roku podrażnione,
> boję się że zacznie mi ropieć.
> nigdy nie pomyślałabym że sperma jest taka "toksyczna"
Przejdzie, zaufaj.
Ja to wzielam na karb jadowitych plemnikow,
ktore koniecznie chcialy cos zdzialac ;-)
Potem bylo ok
Malgosia
|