Data: 2008-10-23 06:47:44
Temat: Re: test metody Redarta [było: matematycy do tablicy]
Od: "Robakks" <R...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"rzeczy pierwsze" pisze:
> Robakks pisze:
>>> Pozwól drogi kolego, że z ciekawości zapytam:
>>> czy wg ciebie ten wykres:
>>> http://www.otofotki.pl/img4/pokaz.php?id=fdac5922227
63j.JPG
>>> obrazuje koło czy prostokąt?
>> hahaha
>> Jeśli ten wykres w zamyśle autora miał obrazować koło - to brakuje na tym
>> wykresie dwóch rzeczy: promienia i środka. (oś y to r {niby promień})
>> Środek to taki PUNKT, który jest oddalony od dowolnego punktu na obwodzie
>> o stałą długość zwaną promieniem.
>> Jeśli chcesz by prezentowany prostokąt był kołem to dorysuj z łaski swojej
>> środek i promienie.
>> Pokaż w jaki sposób promienie tworzą pole powierzchni i obwód. OK? :-)
>> Potrafisz wskazać na obwodzie 4-ry wierzchołki???
>> Edward Robak* z Nowej Huty
> Tak jak myślałem, kolega ma braki w edukacji.
> Słusznie intuicja podpowiedziała, w układzie biegunowym osie to promień
> i kąt. Promień jest na osi pionowej o wartości 1R.
> Środek to początek układu, choć w zasadzie to odcinek na osi poziomej,
> gdzie promień ma wartość zero.
> Właściwe całkowite pole koła oblicza się całkując np. po promieniu w
> granicach całkowania (0,2Pi), lub po kącie w granicach (0,R).
> Obwód z różniczki pola lub całki skierowanej.
> Wykres jako figura geometryczna reprezentująca prostokąt ma 4
> wierzchołki (0,0) (0,2Pi) (R,0) (R,2Pi), itd.
ROTFL :-)
Zupełnie nie zrozumiałeś o co pytałem. Miałeś na tym grafie dorysować
PUNKT o nazwie środek koła. Nie potrafisz - prawda?
A wiesz dlaczego nie potrafisz? Odpowiem Ci. Nie potrafisz bo nie ma
czegoś takiego "Środek to ...odcinek na osi poziomej"
Jeśli środkiem nie jest PUNKT lecz odcinek - to figura ta nie jest kołem
bowiem w kole środkiem jest punkt.
Nie umiesz na tym grafie pokazać w jaki sposób promienie tworzą obwód.
Wiesz dlaczego? Powiem Ci. Bo obwód koła o promieniu 1 to 2Pi,
natomiast obwód narysowanej figury to 4Pi+2.
Jeśli w kole promień wodzący przemieszcza się po okręgu to po wykonaniu
pełnego obrotu wraca w to samo miejsce. Zachodzi ciągłość.
Potrafisz pokazać na tym grafie w jaki sposób promień wodzący z położenia
2Pi przechodzi do położenia 0 ? Nie potrafisz, bowiem figura ta nie jest kołem.
>> PS. A czytałeś moją wypowiedź w temacie?
>> cytat:
>> Tak! Pytanie jest wybitnie tendencyjne !!! :-)
>> A prawdę mówiąc to pytanie powyższe nie jest lecz istnieje.
>> Jest to co jest, a więc układ literek na ekranie.
>> Same literki nie są pytaniem. Pytanie rodzi się w świadomości gdy ludzie
>> w układzie literek domyślają się sensu wyrazów i pojęć.
>> Dopiero zrozumienie i uświadomienie sobie tego sensu jest pytaniem.
>> Istotą interkomunikacji jest - by rozmówcy jednakowo rozumieli używane
>> układy literek.
>> Oczywiście odpowiedź na moje pytanie jest prosta:
>> toczenie się kulki po równi nie zależy od jej koloru, ale zależy od masy,
>> kąta nachylenia i pola grawiracyjnego - zresztą podobnie jak kolor czy
>> barwa niedefiniowanego matematycznie w teoriach pseudomatematycznych
>> typu TM.
>> . . .
>> W zasadzie temat kolistości koła jest już wyczerpany. Podsumowując:
>> Obserwacja REALA dostarcza informacji o geometrii obiektów reala.
>> Odwzorowanie doskonałych kształtów realnych obiektów w świadomości
>> nazywa się idealizacją, która jest uproszczeniem doskonałości.
>> Idealny okrąg odwzorowujący doskonałe kręgi na wodzie gubi informację
>> o szczegółach tak jak słowo drzewo gubi informację o konkretnych liściach.
>> "Prawda broni się sama" od którego to hasła zaczęła się rozmowa
>> dotyczy obiektów, które są. To w jaki sposób wyidealizuje się w umyśle
>> konkretny postrzegany obiekt realny nie ma wpływu na ten obiekt
>> tak jak obraz w kamera obscura nie ma wpływu na źródło wysyłające światło.
>> Tu kierunek przepływu informacji nie jest zwrotny:
>> przyczyna wywołuje skutek, ale skutek nie wpływa na przyczynę.
>> Świadomość jest wtórna względem reala.
>> Koło po równym będzie się toczyć i nie będzie podskakiwać - obojętnie
>> w jakim układzie współrzędnych powstanie odwzorowanie tego ruchu w
>> czasie. :)
>> Pierwotny jest ruch, a odwzorowanie (idealizacja) jest wtórne i musi być
>> zgodne z empirią. :-)
>> Jeśli odwzorowanie nie jest zgodne z empirią, a więc jeśli nie jest
>> falsyfikowalne - to jest fałszywe.
>> Alefici cierpiący na alefię urojeniową znają wyłącznie fałszywe odwzorowania,
>> nie rozumieją więc ani pytań ani odpowiedzi. :-)
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> /koniec cytatu.
>>
>> Czy zrozumiałeś cokolwiek??? Alefici nic nie rozumieją i nic nie potwierdzają
>> wycinając argumenty i uzasadnienia. Czy jesteś może alefitą kolego
>> anonimie?
>> :-)
> Już ci tłumaczyłem, że tekst do którego się nie odnoszę wycinam dla
> przejrzystości postu. Bez sensu bronisz znanego ci odwzorowania, którego
> nikt nie podważa, ani nie chce ci jego odebrać, blokując się przy tym na
> inne odwzorowania, których określanie lepsze czy gorsze jest równie
> bezsensowne. Nie widzę nic złego w określeniu alefita czy anonim, więc
> jeśli sprawi ci to przyjemność, to proszę bardzo, nie krępuj się.
Mamy więc dwa odwzorowania: jedno w którym odcinek nazwano PUNKTEM
i drugie, "którego nikt nie podważa". Ty wycinasz to uniwersalne i niepodważalne
chcąc nie wiadomo dlaczego zrównać go z tym fałszywym.
Dlaczego nie odwrotnie?
Dlaczego nie odrzucasz fałszywego i nie potwierdzasz wyciętego?
Przecież w ten sposób nie buduje się porozumienia na wspólnych uzgodnieniach.
. . .
Poza tym współrzędne biegunowe wcale nie są takim urojeniem jakby na pozór mogło się
wydawać. Idea
jest prosta:
jest taki prostokąt, który ma pole równe powierzchni koła. Ten prostokąt to
powierzchnia boczna walca. Stąd już tylko krok do zrozumienia transformacji
koła w prostokąt w którym PUNKT o nazwie środek koła przechodzi
w nadwymiar i staje się okręgiem z dziurką w środku, ale do zrozumienia
powyższego trzeba wiedzieć czym są geometryczne wymiary. :)
Edward Robak* z Nowej Huty
|