Data: 2002-02-14 12:10:45
Temat: Re: tłuszcz
Od: "siwa" <s...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grzegorz Wasiak" <g...@r...com.pl> napisał w wiadomości
| > A jak macie problemy ze słuchem to świńskie uszy...
| > Jak jesteście głupi to móżdżek.
| > Jak macie kłopoty z wątrobą - wątróbka.
| > Nudności? Żołądki.
| > Życie jest nadzwyczajnie proste...
| A jak będziecie jeść kiełbasę, to wasze ciało będzie miało kształt walca....
Znam paru których ciało MA kształt walca...
Trzeba trafu, że wszyscy jedzą kiełbasę...
BTW - wierzysz, że jak masz problemy z nerkami to zupa z cynaderek na to pomoże?
| > O problemach ze skórą znacznie częściej czytałam na liscie dyskusyjnej
| d.o. niż wege.
| Jako sekciarz jestem stałym bywalcem listy - i takich postów nie zauważyłem.
| Niektórym osobom zaniknęły problemy z trądzikiem. Podaj więc jakieś
| przykłady problemów.
Niestety posty są kasowane po zbyt krótkim czasie.
A nie trzymam tego w archiwum.
Nie upieram się w przeciwieństwie do przedpiścy, że d.o. powoduje pryszcze.
Kwestia nie nie w ideologii, tylko w sensownym doborze składników.
| > Prawdą jest, że smarowanie się sytuacji nie zmieni diametralnie.
| Odżywianie i
| > czynniki genetyczne to podstawa.
| To prawda. Ale co do skóry - dlaczego kremy dla pań /tzw. odżywcze/
| oddziaływują na skórę głównie poprzez tłuszcz /w reklamach nazywany ładnie
| lipidami/?????
Wierzysz w reklamy??? IMHO one NIE działają... ;))))
Nie używam żadnych kremów. Nigdy nie uzywałam. Cerę mam nie odbiegającą od normy
dla wieku (33 lata) a nawet od niektórych lepszą, ale to chyba genetyczne.
A jeżeli już cokolwiek ma się wchłaniać przez skórę to raczej to co się
rozpuszcza w tłuszczach niż to co w wodzie.
Widzę jednak pewną różnicę między smarownaiem się tłuszczem (skóra niektórych
wytwarza za mało - tzw. sucha cera) a jedzeniem skóry od golonki...
siwa
|