Data: 2010-07-16 11:28:12
Temat: Re: widzenie Buddy/pragnienie
Od: "kant.or" <k...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotrek Zawodny" <p...@o...pl> napisał
>>>>> Łatwo atakować papieża.
>>>>
>>>> Doprawdy ?
>>>> Pisałeś do niego, rozmawiałeś z nim ?
>>>> Bo ja pisałem, ale mnie zignorował, podobnie jak Ty.
>>>
>>> Ja Cię nie zignorowałem, proszę nie mów tak.
>>
>> Mówię, co czuję i co rozumiem, tak jak potrafię,
>> a kiedy zachowam się niezręcznie, przepraszam,
>> o ile nie rozmawiałem ze świnią - ale nawet i świnie
>> czasem przepraszam :o)
>>
>> Zacząłem z Tobą dyskutować, bo jesteś najbardziej
>> uduchowionym człowiekiem na grupach, które
>> odwiedzam, sorry - nie wiedziałem,
>> że aż tak delikatnym i wrażliwym.
>>
>> A jednak ignorujesz moje argumenty
>> nie pierwszy już raz, zdaje się nie masz
>> pojęcia, jak to boli... Choć jak mam w to
>> uwierzyć, ze nie masz ? Przeciez nie raz,
>> nie dwa musiałeś się z czymś takim spotkać,
>> kiedy duyskutant olał Twoje najbardziej głębokie
>> i przemyślane słowa, tak ? :o/
>
> Poczekaj, czy muszę powiedzieć wszystko od razu, czy mogę mieć trochę
> czasu?
Rób, co uznasz za dobre dla Siebie. Mam dość silne wrażenie,
że też i moje dobro masz na uwadze choć trochę.
Nie wiem, za kogo mnie masz, ja w każdym razie
mam Cię za brata, skoro uwierzyłem Jeszu,
że mamy wspólnego Ojca (Rodziciela),
a nie OJCZYMA jedynie.
zdar
kant.or
|