Data: 2003-05-20 17:33:01
Temat: Re: wlokniaki w piersi?
Od: "Magda" <z...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Janusz Regulski" <j...@b...com.pl> napisał w wiadomości
news:badk2q$lsr$1@news.polbox.pl...
> powaznie nie ma czego....
> przeszlam ja, przeszlo wiele kobiet, Ty tez to przejdziesz...
> nie mam guzkow, skonczyly sie nerwy...
> ja juz nawet nie pamietam, czy to w ogole bolalo...
> Na prawde warto pozbyc sie guzka, chocby dla swietego spokoju przed ciaza.
>
No wlasnie temat ciazy juz jest moim domowym tematem, oboje z mezem coraz
smielej rozmawiamy o dzidziusiu, jednak moje sklonnosci do omdlen w
gabinetach lekarskich nie daja nam spokoju i wprowadzaja w obawy, lek, no i
te wlokniaki...-na gr.pl.soc.dzieci - kobiety, dziewczyny wypowiadaly sie na
temat ich macierzynstwa i wlokniakow, mialy raczej odmienne zdanie niz w
gr.medycyna, one sadza ze w praktyce wlokniaki nie przeszkodzily im w
wykarmieniu dziecka, mialy i maja wlokniaki itp. Jej, ciezkie jest zycie
kobiety;/
Magda
|