Data: 2005-03-09 06:50:02
Temat: Re: wymioty z krwia
Od: ika <i...@s...wody>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 09.03.05, około 00:34, Tomasz bulgocze
<news:d0ld3l$5go$1@nemesis.news.tpi.pl>:
> Pytam bo miałem badanie na krew utajoną (dodatnie) i lekarz stwierdził że
> chyba tylko pozostaje gastroskopia, chociaż zapomniałem mu wspomnieć (nie
> wiem czy to ma zanczenie) że miałem podrażniony odbyt i krew zostawała na
> papierze
Ma znaczenie kluczowe. Wydałeś ciężko zarobione pieniądze na bimber i teraz
go rozlałeś. Będzie trzeba powtórzyć, albo...
> na gastroskopie
;)
> raczej mi sie nie usmiecha isc tym bardziej na
> endoskopie
Gastroskopia to endoskopia. Dla ułatwienia: endo- zwnaczy wewnątrz. Jeśli
natomiast chodzi Ci o back orifice ;) to kolonoskopia albo rektoskopia.
Póki co szukamy wrzodów żołądka, więc rurę będziesz musiał połknąć.
> czy jest jakies inne rozwiazanie?????? Nie wiem moze jakies
> badania na wykrycie wrzodów czy cos w tym stylu???
Nei. Gastroskopia nie jest taka traumatyczna. Sama miałam i do tego bez
znieczulenia, bo się skończyło. Da się przeżyć, rach ciach, dwie minutki.
No chyba, że stoi gromada studentów i doktor pokazuje, "tuuuu, o tuuu
[palcem po ekranie] jest krzywizna większa, ale jak od-wró-cę [szarpiąc się
z urządzeniem] końcówkę, o, to mamy krzywiznę mniejszą i tu wyżej wpust"...
itd :D
Powodzenia.
--
ika - umop apisdn
|