Data: 2003-06-19 23:04:18
Temat: Re: [z cyklu: oczekiwania względem TŻ] chandra
Od: "j...@j...biz" <j...@j...biz>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Thu, 19 Jun 2003 19:08:12 +0200, "Ania K."
>> >A co to znaczy facet zapomina???
>>
>> Zwyczajnie. Taki bzdet nie ma dla niego znaczenia.
>
>Ale chyba w związku dwojga ludzi nie chodzi o to co nie ma dla mnie
>znaczenia, ale co dla drugiej strony ma znaczenie.
>Jak TŻ nie lubi cynaderek to przecież nie powiem Mu, że to dla mnie nie ma
>znaczenia tylko po prostu ich nie będę robić. Tak przynajmniej ja
>funkcjonuję w naszym związku. Zresztą TŻ też.
Nie, ale obiad robi sie czesciej i telefonuje sie do drugiej polowki
tez czesciej, dlatego o telefonie pamietam, a rocznice sa rzadko,
dlatego jak nie zapisze w kalendarzu, to zabudu i koniec.
>> Np. do tej
>> pory nie moge zapamietac, kiedy mam imieniny (jak ktos
>> mi sklada zyczenia, to robie wielkie oczy - musze przypominac
>> sobie, o co mu chodzi). Staram sie pamietac o rodzicach, ale i tak
>> czesto zapominam. Chyba wpisze do komorki.
>Wpisz wpisz, bo może to dla nich ma znaczenie. Czy to takie straszne komuś
>sprawić przyjemność?
<sarkazm>Nie.</sarkazm>
>> Ale raczej
>> trudno zmuszac sie bez przerwy do pamietania o czyms, co dla mnie
>> nie ma zadnego znaczenia - czy mam bez przerwy pamietac i
>> sprawdzac co kilka godzin "o, ktos moze miec dzisiaj
>> imieniny/urodziny/jakas okazje". Czy tego oczekujesz?
>
>Od Ciebie akurat niczego nie oczekuję
Od mezczyzn/meza/chlopaka, nie mnie osobiscie przeciez!
>> >Nie ma to jak generalizowanie.
>>
>> Nie ma, nic w tym zlego - dopoki jest prawda, generalizacja
>> jest OK.
>
>Polemizowałabym.
No to polemizuj.
|