Data: 2010-03-21 07:44:56
Temat: Re: znowu ryba, ale inaczej
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
XL wrote:
> Teść robił z dużych ilości złowionych płotek pyszne (podobno) smażone
> pulpeciki i wekował je w zalewie octowej jak rybę smażoną. Ja tego nie
> jadłam, choć wiem, że to podobno przysmak jest. Nie mogłam się zmusić ze
> względu na nieciekawy wygląd. Jednak zdaje się, że będę zmuszona, bo mam w
> zamrażarce parę plastikowych wiaderek pełnych płotek, mojej zmory ;-)
> owoców wędkarskich wypraw MŚK :-)
Przecież płotki są pyszne!
Pulpeciki, jak pulpeciki, ja robię w zalewie octowej dorsza (bo akurat
fanami chudych ryb jesteśmy), to te płotki też bym w całości usmażyła i do
słoików - po 2-3 dniach ości sie rozpływają, a wyżerka zostaje.
J.
|