Czytają o sprawie 30-letniej Izabeli która zmarła w Pszczynie zwróciłem
uwagę że wspominają o bezwodziu jako bezpośredniej przyczynie. Kojarzę
rodzinną ginekolog jak kiedyś mówiła że przyczyną bezwodzia może być np.
upośledzone funkcjonowanie nerek. Ostatnio słuchałem materiał w którym
lekarz wspomniał że nieprawidłowe funkcjonowanie nerek może skutkować
np. brakiem gorączki przy przechodzeniu wielu chorób jak chociażby
zwykłego przeziębienia lub też rozwijające się nowotwory mogą sprawiać
że przestaniemy gorączkować w okresach choroby.

Starsza osoba z rodziny ostatnio pochwaliła mi się, że nie boi się
żadnych chorób, bo nigdy w życiu nawet gorączki nie miała. Czy to co
wyżej napisałem ma sens i powinienem polecić jakieś kierunkowe
przebadanie się tej osobie?

--
Pozdrawiam,
Mateusz Bogusz