Właśnie się zorientowałem że prawdopodbnie nie dodałem soli do ciasta na
chleb. Zgaduję po tym, że jest koniec pierwszej fazy wyrastania a ciasto
jest nienormalnie nabąblowane, bardzo miękkie i lepkie. Czy da się to
jeszcze jakoś uratować, nie wiem - wmieszać sól teraz - czy już po ptokach i
trzeba robić od nowa?