Data: 2004-01-03 21:27:20
Temat: Odp: Chłopskie jadło
Od: "Basiek" <bkolodziej_nospam@eastwest_nospam_.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> Witam w świecie wirtualnym (zobaczę zaraz, czy wciąż jeszcze tkwiącym w
> oparach absurdu?) :)
>
> Zainspirowana pewną archiwalną relacją, chcę sie podzielić wrażeniami z
> Chłopskiego Jadła w Głogoczowie. Wracalismy z nart, głodni, brudni
> zgarbieni... nie, wróć, nie ten wiersz. Więc głodni, to na pewno. Na
> dzień dobry - kromy chleba, w miseczce smalec i twarożek, tradycyjnie. Z
> dawniejszych pobytów wspominam chleb jako dużo lepszy, teraz jakby nie
> na zakwasie, jakby troszkę wczorajszy, jakby za długo pieczony...
> Smalec... robię lepszy, ale i ten był jadalny,mimo, że trochę za dużo
> białej tłustości, za mało w nim skwarek, trochę mało majeranku i
> cebuli... Jedziemy dalej. Dla pani? Dla pani pierogowa micha. Kto nie
> wie, spieszę poinformować, że to półmisek z pierogami ruskimi, z
> kapustą i z mięsem. Tradycyjnie, u nich - ruskie najlepsze, choć do
> "domowych" brakuje im troszkę - przeziemniakowane. Do ruskich dodaję też
> ząbek czosnku, sporo cebuli, troszkę gałki muszkatołowej... Te z kapustą
> były bezpłciowe, jak dżdżownica, a z mięsem - hmmm... skosztowałam, ale
> odstąpiłam towarzyszowi. Który to z lubością pożerał golonkę, a z
> tęsknotą spozierał na piwo... Golonkę chwalił, więc wierzę na słowo,że
> była jadalna,sama nie miałam na tyle samozaparcia, by dla Was jej
> skosztować.
> Grzaniec był niechrzczony, co stanowiło jego największą zaletę.
> --
> pa, BasiaBjk, co teraz czeka z godnościom osobistom na gromy ;)
>
Bylam pare razy w Chlopskim Jadle i zdecydowanie nie polecalabym tej
restauracji.
Jedyne, co zapamietalam jako bardzo dobre, to knedle ze sliwkami, ktore
udalo mi sie zamowic tylko raz, bo pozniej mowili, ze akurat nie ma, oraz
herbatka z konfitura. Nawiasem mowiac babcia zawsze mi taka robila w domu.
Poza tym slyszalam, ze niezle sa pierogi, ale z reguly, kiedy mialam na cos
ochote, to okazywalo sie, ze albo nie ta pora roku, albo dnia.
Nie wiem, jak Wy, ale ja nie przepadam za tym miejscem.
Pozdrawiam.
Basiek.
|