Data: 2004-01-03 21:42:27
Temat: Re: Chłopskie jadło
Od: BasiaBjk <b...@q...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik Basiek napisał:
> Nie wiem, jak Wy, ale ja nie przepadam za tym miejscem.
Cześć imienniczko :)
A jaką proponujesz alternatywę na trasie góry - Kraków? Często jeździmy
w góry, wracając ma się ochotę coś zjeść... Kiedys strrrrasznie sie
nacięłam w Czarnym, bodajże Lwie, w Pcimiu. Tam to dopiero jest
niejadalnie!.Pomijam osobliwe obyczaje obsługi (np. płaci się za
korzystanie z toalety, nb. reliktu gierkowskiego - będąc tzw.
konsumentem, a połowy dań z karty nie uświadczysz) i ekscentryczny
wystrój. Może już się tam zmieniło, to było kilka lat temu. Jest
jeszcze po drodze Szlacheckie Jadło, ale raz, kiedy tam wpadliśmy,
akurat było weselisko. Widziałam też po drodze jakieś budki grillowate,
ale od nich już lepsze Jadlo prosto od chłopa... chyba, że masz jakieś
pomysły?
--
pa, BasiaBjk
|