Data: 2012-04-14 17:03:51
Temat: Re: Autorski przepis na rosół
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-04-14 18:43, Paulinka pisze:
> Ikselka pisze:
>> Dnia Sat, 14 Apr 2012 16:46:21 +0200, Qrczak napisał(a):
>>
>>> Dnia 2012-04-14 15:43, niebożę Stefan wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Użytkownik "jerzy.n" <d...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:jm9q4g$di0$1@usenet.news.interia.pl...
>>>>> Mam takie na jutro zadanie , zrobić dobry rosół, jestem trochę w tym
>>>>> temacie obcykany , ale szukam autorskiego przepisu ...
>>>> Lucyna Cwierczakiewiczowa 365 obiadów:
>>>> Chcąc mieć rosół tęgi, trzeba liczyć funt mięsa na osobę; na lżejszy,
>>>> czyli zwyczajny, dość jest pół funta. Mięso zupełnie bez płukania
>>>> zalać
>>>> świeżą wodą, w każdym razie lepiej miękką niż twardą i gotować na
>>>> bardzo
>>>> wolnym ogniu bez szumowania. Gdy po godzinie blisko takiego gotowania,
>>>> przestaną się pokazywać szumowiny, odstawić rosół od ognia, zalać
>>>> łyżką
>>>> zimnej wody, a tłustość, zwana pozłotą, oddzieli się natychmiast i
>>>> pokaże na wierzchu, fusy zaś opadną na spód. Wtedy trzeba ową tłustość
>>>> starannie zebrać, gdyż jest niestrawna, rosół posolić, włożyć
>>>> włoszczyzny rozmaitej, jako to: pietruszki w korzonkach, selerów
>>>> pokrajanych w ćwiartki, porów, marchwi, bulwy, a nawet jedną cebulę w
>>>> całości, z łupiną pierwej na blasze lub pod blachą upieczoną, jeden
>>>> lub
>>>> dwa suszone grzybki
>>> Zadziwiające, nieprawdaż Ikselko, kucharko polska?
>>
>> To autorski przepis, mój autorski grzybów w rosole nie przewiduje.
>> Niemniej
>> jednak skoro Twój autorytet przytaczasz, czy gdzieś ziele angielskie tam
>> widzisz może?
>
> http://www.kuradomowa.com/kuchnia/przepis_na_rosol.h
tml
Też zawsze dodaję ziele angielskie, listek bobkowy i kilka ziaren
pieprzu. Tak zawsze robiła moja mama, więc nawet się nie zastanawiałam
nigdy nad słusznością tych przypraw w rosole. ;)
Ewa
|