Data: 2018-12-02 17:46:02
Temat: Re: Barbarzyńcy...
Od: Kviat
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2018-12-02 o 09:34, Trybun pisze:
> W dniu 2018-12-01 o 18:45, Kviat pisze:
>> W dniu 2018-12-01 o 11:17, Trybun pisze:
>>> W dniu 2018-11-30 o 13:23, Kviat pisze:
>>>> W dniu 2018-11-30 o 12:15, Trybun pisze:
>>>>> W dniu 2018-11-29 o 16:25, Kviat pisze:
>>>>>>
>>>>>> Jakby ci tu powiedzieć... Obecnie znajomość angielskiego to sprawa
>>>>>> normalna. Tylko ci się wydaje, że ktoś się tym chwali. I wiem
>>>>>> dlaczego ci to imponuje.
>>>>>>
>>>>>>> Polacy nie gęsi.
>>>>>>
>>>>>> Najgłośniej tak krzyczą ci, co żadnego innego języka nie znają.
>>>>>>
>>>>>
>>>>> Kim ty jesteś, a przynajmniej czym się czujesz że na
>>>>> polskojęzycznych grupach używasz obcego języka,
>>>>
>>>> Kim ty jesteś, że nie ogarniasz, że to nie ja używam obcego języka?
>>>
>>> Ale pochwalasz.
>>
>> Bredzisz.
>> Napisałem, że nie ma w tym nic złego. Dlaczego miałbym pochwalać coś,
>> co jest normalne?
>
> Bo wychodzi się na zwykłego zakompleksionego durnia.
Czyli ci, dla których inny język nie jest czymś nadzwyczajnym i jest dla
nich czymś normalnym są zakompleksionymi durniami, bo znają inny język?
Dobre :)
> Widziałeś jakiegoś
> "dumnego syna/córkę Albionu" który/a sili się na polszczyznę w
> anglojęzycznym Usenecie?
A po co ma się silić na j.polski, skoro j.polski to nisza?
Widziałem tych, którzy posługują się innym językiem i nie musieli się na
to silić.
>>>>> i co to dla normalnego wolnego Polaka znaczy ta "norma"?
>>>>
>>>> Nic nie znaczy.
>>>> Ta norma coś znaczy dla współczesnego człowieka i nie ma nic
>>>> wspólnego z narodowością.
>>>>
>>>
>>> Nie, "norma" to coś jakby równanie do czegoś.
>>
>> Ale dlaczego równanie w dół ma być normą?
>
> Równanie do zagranicznych wzorców = mentalność niewolnicza.
Bredzisz.
Zagraniczne wzorce są różne. I dobre i złe. I niczym nie różnią się od
"naszych" wzorców, tu też masz dobre i złe.
I akurat znajomość języków obcych, to wzorzec bardzo dobry.
>>> Dobrze jest znać obce języki, jednak nie w kontekście tego musimy do
>>> czegoś równać. Także wysoce niestosowne jest demonstrowanie do
>>> jakiego stopnia jesteśmy wytresowani na "polskich" grupach.
>>
>> Tak bardzo nie lubisz zakazów...
>> Czy zakaz używania na "polskich" grupach języka obcego nie byłby
>> tresowaniem?
>>
>> Jeżeli ktoś naturalnie posługuje się również językiem obcym, to gdzie
>> tu widzisz tresowanie?
>>
>
> Mogę tylko wykazać niestosowność takiego zachowania i nic więcej,
Niestosowność, bo?
> nie mam brunatnych ciągot.
I dlatego to ci się nie podoba? LOL :)
> Jeden wyjątek - debilów kaleczących polszczyznę w
> mediach państwowych wywalałbym z TVP i Radia Polskiego na zbity ryj, bo
> robią to świadomie i mają w tym jakiś swój cel.
Tak się składa, że najbardziej j.polski kaleczą twa. "patrioci".
Jak taki "patriota" napisze komentarz do artykułu, albo próbuje wchodzić
w dyskusję, to aż zęby bolą od czytania.
> Pokaż mi takiego co to naturalnie posługuje się obcym językiem. Był tu,
> albo na jakiejś innej grupie, oszołom który twierdził że on już nawet po
> obcojęzycznemu myśli... Jest to możliwe?
Tak. Jest to możliwe. Co w tym dziwnego?
Bardzo dobra znajomość języka obcego, to teraz prawie norma
(przynajmniej w cywilizowanych krajach), a myślenie dwujęzyczne coraz
częstsze.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale od wielu lat nie mamy granic, a ludzie nie
są już przywiązani do swojego pana, właściciela ziemskiego. Mieszane
małżeństwa, studia za granicą itd...
Że też dorosłemu człowiekowi trzeba takie rzeczy tłumaczyć...
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|