Data: 2004-03-11 08:44:37
Temat: Re: Biały ser własnej roboty
Od: b...@p...onet.pl
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Dokladnie, ale mozna tez ze zwyklego. Mozna czasem kupic w takich
> torbach 2 litry. Mozna dolac lyzke maslanki i zostawic na dzien. Potem
> zagotowac... przelac do garnka wylozonego szmatka to co sie wytraci i
> odlac serwatke. Szmatke zawinactak by rog byly po jednej stronie.
> Odcisnac i skrecic rogi szmatki... czesto klade na deske, dociskam druga
> i na calosc cos ciekego (2 - 3 kg). Potem... Jesc ;-D
>
Ja bym nie zagotowywała. Wielokrotnie w przeszłości robiłam ser i jeśli mi
się przez nieuwagę zagotowało to nadawało się tylko do wyrzucenia. Po
zagotowaniu ser zbija się w twarde grudki, błee. Należy podgrzewać bardzo
ostrożnie, mieszając od czasu do czasu i sprawdzając palcem. Przestać
podgrzewać, gdy palca nie da się już w płynie utrzymać. Dalej jak u
przedmówcy
Pozdrawiam - Agnieszka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|