Data: 2011-10-20 14:29:57
Temat: Re: Ciasto drożdżowe nocne
Od: Qrczak <q...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 2011-10-20 16:09, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
> W dniu 2011-10-20 14:21, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Dnia Thu, 20 Oct 2011 14:01:50 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>> Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>> Dnia Thu, 20 Oct 2011 13:42:24 +0200, medea napisał(a):
>>>>>> W dniu 2011-10-20 13:11, Ikselka pisze:
>>>>>>> Jak się nigdy nie upiekło prawdziwego drożdżowego, to się i to nada.
>>>>>>
>>>>>> A co to znaczy "prawdziwe drożdżowe"? Znowu się będziemy spierać o
>>>>>> to,
>>>>>> które jest prawdziwe?
>>>>>> Prawdziwe drożdżowe to po prostu ciasto, które rośnie przy udziale
>>>>>> drożdży i już. Sposób wykonania i inne dodatki są dowolne i
>>>>>> uznaniowe.
>>>>>>
>>>>>> Uprzedzając - tak, piekłam tysiące razy także ciasto drożdżowe z
>>>>>> masłem. Ma też swój urok, ale inny. No i jest bardziej pracochłonne.
>>>>>
>>>>> No właśnie to pracochłonne jest PRAWDZIWE :-)
>>>>>
>>>>> Podobnie jak chleb "prawdziwy" od "nieprawdziwego" odróżnić można po
>>>>> sposobie sporządzania - pierwszy wymaga dużego wkładu czasu i pracy,
>>>>
>>>> Przepraszam, ale to akurat nieprawda.
>>>>
>>>> Qra
>>>
>>> Wycięłaś - miało być "większego wkłądu pracy".
>>
>> Jak mogłam wyciąć coś, co miało być a nie było?
>
> Boś wredna po prostu, no!
No ba. Pewnie dlatego, że umiem czytać w myślach niewydumanych jeszcze.
Qra
--
Każdy facet myśli, że kobiety marzą o księciu. Gówno prawda.
One marzą o tym, żeby się nażreć i nie przytyć.
|