Data: 2022-12-19 13:05:54
Temat: Re: Cienko cienko...
Od: trybun <M...@j...cb>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 17.12.2022 o 15:49, XL pisze:
> trybun <M...@j...cb> wrote:
>> W dniu 10.12.2022 o 09:20, XL pisze:
>>> Wiesiaczek <c...@v...pl> wrote:
>>>> Przepis na kotlety mielone
>>>> Wiemy już, ile jajek będzie nam potrzebnych. Możemy więc przejść do
>>>> przygotowania naszych kotletów. Dla czteroosobowej rodziny w zupełności
>>>> wystarczy porcja przygotowana z pół kilo mięsa mielonego.
>>>>
>>>>
>>>> https://www.onet.pl/styl-zycia/dompelenpomyslow/ile-
jajek-do-kotletow-mielonych-istnieje-prosta-zasada/3
t0m173,30bc1058?utm_source=detal&utm_medium=synergy&
utm_campaign=allonet_detal_popularne
>>>>
>>>> To chyba nie o mojej rodzinie mowa :)
>>>>
>>>>
>>>>
>>>>
>>> O mojej też nie. U mnie kotlety mielone są z mięsa, a nie z buły i jajek z
>>> mięsem.
>>>
>> Czyli, jak wyglądają mielone a`la XL, co dodajesz aby nie pękały czy nie
>> rozpadały się? U mnie oczywiście też bez buły, ale z jajem, cebulą i
>> czosnkiem. Plus oczywiście przyprawy, m.in majeranek.
> Karczek wieprzowy dosyć tłusty (czyli żadne chude mięso), jaja (2-3 szt. na
> 500g mięsa), cebula, czosnek, pieprz, czasem nieco wody gazowanej.
> Bułka tarta tak, samodzielnie mielona z ususzonych pozostałości pieczywa,
> tylko do panierowania. To wszystko.
> Kluczem do nierozpadania się kotletów jest niewielki dodatek wody
> gazowanej, w zależności od wilgotności masy, aby masa nie była za sucha, a
> następnie doskonałe!!! ręczne wyrobienie masy, aż będzie wyraźnie kleista,
> nierozdzielająca się
> na kawałeczki i cząstki.
> Kto lubi, niech doda wcześniej łyżkę kaszy manny.
> Druga rzecz techniczna - po pierwszym odwróceniu kotletów na drugą stronę i
> podsmażeniu przekłuwam każdy kotlet w kilku miejscach ostrym końcem
> patyczka do szaszłyków, aby wypuścić parę. Można zamiast tego zrobić dość
> głęboką kratkę na wierzchu uformowanych surowych kotletów i wkładać je do
> tłuszczu kratką do góry, po podsmażeniu przewrócić na stronę z kratką.
> Kratka zwiększa powierzchnię odparowywania nadmiaru wody, zapobiegając
> powstawaniu poduszek pary we wnętrzu kotletów i ich rozwarstwianiu.
>
Jednak i u Ciebie są jaja. Tzn, w Twoich mielońcach nie u Ciebie...?
Mniej więcej i moje są tak przyrządzane, z wyjątkiem tej wody gazowanej.
Przy najbliższej okazji wypróbuję. Dzięki.
|