Data: 2015-01-30 14:36:07
Temat: Re: Cydr wlasnej roboty
Od: "Tomasz" <t...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Fajne rady, ale ja pytałem o drożdże a Ty zmieniasz kierunek wątku.
Takie teksty powinieneś pisac na grupie pl.sci.pedaly
--
Tomasz
Użytkownik "iwanos" <i...@6...pl> napisał w wiadomości
news:mafnq5$ufu$1@speranza.aioe.org...
>W dniu 2015-01-30 o 11:48, Tomasz pisze:
>> Powiedzcie mi skąd wziąć drożdże do fermentacji soku jabłkowego, teraz
>> czyli zima.
>> Od ponad miesiąca kupuję w rożnych sklepach drożdże winne (Tokay,
>> Burgund) i żadne nie zaczęły fermentować. Sklepy te są w Gdyni i jeden
>> to Drogeria a drugi sklep ze zdrową żywnością. Nastawiałem matkę
>> drożdżowa, wielokrotnie z rożnych torebek, dokładnie według instrukcji i
>> nigdy nie pojawił się żaden pęcherzyk, natomiast po kilku dniach
>> pojawiał się zawsze kożuch z szara lub zielona pleśnią. W tym samym
>> sklepie kupiłem wiec inne drożdże, gorzelnicze i niestety one tez nie
>> zafermentowały tylko zapleśniały. Kiedy pytałem w tych sklepach co za
>> drożdże oni sprzedają to pani jedna czy druga zawsze mówiły ze one się
>> na drożdżach nie znają i albo kupuje albo nie. W internecie boje się
>> zamówić bo mogę dostać tez coś nie działającego. W końcu do 3 litrów
>> soku jabłkowego dodałem odrobinę drożdży piekarskich. Te zadziałały
>> błyskawicznie i już po 2 dniach Cydr był całkowicie wytrawny.
>> Pić się dało ale być może podświadomie czułem zapach drożdży
>> piekarniczych.
>> Czy możne mi ktoś podać pewne źródło drożdży nadających się do
>> fermentacji soku jabłkowego.
>
> zgniłe jabłka daj myśliwym zrób z tego zaczyn, przepuść i zrób bimber,
> cydr jest dla pedałów
>
>
|