Data: 2009-01-10 21:45:57
Temat: Re: Czy ktokolwiek rozumie...
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:h5kys68frr6g.1i8ovt2bn77ti.dlg@40tude.net...
> Zamówiona. Jest. Śnieżnobiała, taftowa, drapowana pięknie - kopertowo na
> biuście, a poziomo, nieco asymetrycznie, na brzuchu i biodrach,
> szerokaśna
> na dole i ... bez żadnych dodatkowych ozdóbek. Bez rękawów, dekolt
> okrągły,
> głęboki, w górę płynnie przechodzacy w zweżające się, u szczytu już bardzo
> cienkie ramiączka.
> Wybrana w pierwszym sklepie. Wygrzebana przeze mnie z przestrojonego tłoku
> na wieszakach, ta i tylko ta od pierwszego wejrzenia - o takiej właśnie
> myślałam dla mojej córki. I jaki traf! - po chwili ją mialam w ręce, nie
> ma
> to, jak moje szczęście ;-PPP
> Córka też zachwycona, co najważniejsze.
> Jeszcze tylko kryte identyczną tkaniną gładkie pantofelki, piękny kremowy
> z
> liściem zielonym kwiat na biodro (tam, gdzie najbardziej schodzą się fałdy
> sukni) i do koka identyczny mniejszy, rekawiczki ponad łokcie i - to
> będzie
> O matko i córko, muszę się pospieszyć z malowaniem, szydełkowaniem,
> drutowaniem, netowaniem, kopaniem w warzywniku, kursowaniem... ogólnie z
> MOIM życiem ;-)
> Ale nic, jak zostanę babcią, to się z wnusiem/wnusią sfotografuję w bikini
> i znowu tu zamieszczę, dla polepszenia formy psychicznej potencjalnych
> babć
> :-D
Ciemnogrod sie bawi... a klofta przezywa kolejne orgazmy.
Na wschodzie ciagle pokutuje myslenie "na pokaz".
Pokaz sie, a zastaw sie.
Wiem, bylem tam pare lat temu na jednym weselu, gdzie wszyscy wystrojeni jak
przyslowiowy stroz w boze cialo, tylko po to zeby sie nawpierdalac i isc w
cholere, a nie dlatego, ze im na sercu lezy dobro mlodej pary.
To jedyna chwila gdzie panna mloda bedzie wygladala na zdjeciach lepiej niz
kiedykolwiek pozniej w zyciu, kiedy bedzie zwykla przecietniara nie
wyrozniajaca sie z tlumu. Widac to na zdjeciach slubnych, a pozniej w
rzeczywistosci. Na nk jest pelno takich "pieknosci", ktore pozniej sie
zapuszczaja, bo po slubie jakos juz o siebie nie dbaja. Z lenistwa.
Polactwo pelna geba.
Huczne wesela to porazka, zwlaszcza ze jest 30% szans, ze zwiazek po jakims
czasie sie rozpadnie hehehe.
--
Bluzgacz
PS. Po co sie znowu spuszczasz z wlasnym zyciem? Naprawde myslisz, ze kazdy
tak pragnie poznac twoj odpierdol?
|