Data: 2006-04-26 09:37:32
Temat: Re: Dentysta a otwarcie paszczy
Od: "Sowa" <m...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Nixe" <n...@f...peel> napisał w wiadomości
news:e2nej5$je9$1@news.onet.pl...
>> Tak.
>> Stomatologa i ew gościa od nastawiania nosa. :D
>
> Natychmiastowej?? Na czym miałaby polegać ta natychmiastowa pomoc
> stomatologa, której brak groziłby utratą zdrowia/życia?
Nixi, Ty czytasz co się do Ciebie pisze czy juz zdryfowałas i nie ma
powrotu?
Chłopak zderzył się twarzą z betonowym słupem. Miał strzaskane 3 zęby,
których ułomki tkwiły w dziąsłach.
Pojechali z nim do kliniki dentystycznej, chyba na Miodowa w Wawie i
ślęczeli nad nim chirurdzy _stomatolodzy_ żeby mu to powyjmować, pozaszywać
bo by się wykrwawił, może i na śmierć .
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
// varium et mutabile semper femina // Wergiliusz
|