Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Agnieszka Krysiak <k...@g...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
Subject: Re: Dyktafon - parędziesiąt złotych, a tyle radości...
Date: Fri, 13 Jan 2006 14:06:13 +0100
Organization: Instytut Pozerania Pluszowych Misiow
Lines: 37
Message-ID: <2...@4...com>
References: <dpm7rb$hqg$2@opal.futuro.pl> <43c09828$1@news.home.net.pl>
<dpql3m$vtu$1@news.onet.pl> <43c2e683$1@news.home.net.pl>
<j...@g...news.tpi.pl>
<43c3ba04$1@news.home.net.pl>
<j...@g...news.tpi.pl>
<43c4e1a7$10@news.home.net.pl> <dq303b$g5a$2@news.onet.pl>
<0...@4...com> <dq5ejk$jgs$1@news.onet.pl>
<j...@4...com> <dq5q6e$vgf$2@news.onet.pl>
Reply-To: k...@g...pl
NNTP-Posting-Host: clp146.mironet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1137157576 7384 195.116.132.146 (13 Jan 2006 13:06:16 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 13 Jan 2006 13:06:16 +0000 (UTC)
X-User: krecik
X-Newsreader: Forte Agent 3.1/32.783
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:8049
Ukryj nagłówki
A czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza Joanna Duszczyńska
<j...@p...onet.pl> mówiąc:
>Masz dwie szkoły które mają po tyle samo wad i zalet.
>Nie są identyczne, bo nie ma takiej możliwości ale są porównywalne i w
>sumarycznej ocenie wypadają tak samo.
/.../
>Robisz sobie taką tabelkę z plusami i minusami dla każdej ze szkół. Możesz
>dodać jakieś wagi do cech szkoły które rozważasz. Przy Twoich kryteriach
>dwie różnie szkoły wypadają tak samo. Wtedy wybierasz tą bez czesnego, czy
>tą z czesnym?
Już napisałam, że tego typu rozumowanie to jak wybór między dwoma
kartkami papieru - odpowiedź jest oczywista, ale to czysta teoria.
Watpię jednakże, by podobny prosty wybór miał miejsce w rzeczywistości.
Sama piszesz, że szkoły nie są identyczne - i to jest clou programu.
Zawsze będzie jakiś czynnik, który przeważy na korzyść którejś ze stron.
>A teraz w sprawie słówka "zawsze". Udało mi się wyobrazić sobie osobę, która
>nie myśli i nie decyduje świadomie, a podejmuje decyzje w sposób losowy.
>Jestem skłonna się ze słówka wycofać i zamienić je na przeważnie.
Popełniasz jakiś trudny do wychwycenia dla mnie błąd rozumowania - jeśli
dobrze identyfikuję, polega na tym, że mówisz o jakiejś sytuacji
idealnej, teoretycznej - ale o dwóch kartkach papieru już pisałam.
Napisałaś, że do szkoły prywatnej rodzice zapisują dzieci, jeśli nie
dostaną się do państwowej. Nie rozumiem więc o jakiej losowości mówisz.
Tym bardziej, że wyżej w swoim poście opisujesz normalną selekcję szkół.
Znane mi przypadki kierowały się tym, czego w szkole państwowej nie ma.
Bo zaznaczam, że elementem "prawdziwego życia" jest sytuacja, w której w
pobliżu nie ma szkoły, która równałaby się poziomem ze szkołą prywatną.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
|