Data: 2006-01-16 13:44:42
Temat: Re: Dyktafon - parędziesiąt złotych, a tyle radości...
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Joanna Duszczyńska" ...
>
> Oferta bardzo przyzwoita, a potem okazało się, że jest kłopot z
> realizacją... Pewnie zapisywaliście dziecko do nowopowstającej pacówki, i
> nawet nie było skąd się dowiedzieć jak się to ma do praktyki.
>
Opieka 10 godzin dziennie w tym minimum 3 posiłki, specjaliści, językowcy,
przedszkolanki... a wszystko za circa 30 zł/dzień? Cudów nie ma, jaka kasa,
taki standard usług. W tym wypadku rotacja personelu, cięcia po kosztach
itp. imo do przewidzenia.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|