Data: 2009-11-13 20:35:10
Temat: Re: Dynia.
Od: jilet <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 13 Lis, 19:59, XL <i...@g...pl> wrote:
> Tarta z dynią.
>
> Ciasto jak na tartę - czyli kruche, z dużą ilością tłuszczu.
>
> Nadzienie (można nadmiar umieścić w słoikach i zapasteryzowac):
>
> Dynię obrać, pokroić w małe kawałki wielkości orzecha włoskiego, częściowo
> rozparować w przykrytym rondlu, dodając wpierw wodę na dno. Mają pozostać
> widoczne kawałki plus tylko nieco miazgi między nimi.
> Nadmiar zapakowac w słoiki, zapasteryzowac - będzie na następne tarty.
> Resztę nadzienia nieco ostudzić, wyłożyć na gorące, świeżo podpieczone
> kruche ciasto w foremce z rantem, posypać cukrem, cynamonem (obowiązkowo),
> wiórkami masła, polać gęstą kwaśną śmietaną, posypać cukrem i cukrem
> waniliowym wymieszanymi ze startym herbatnikiem albo zamiast śmietany -
> kruszonka z masłem. Upiec na rumiano. Podawac na gorąco - wersja "bez
> śmietany" - z bitą słodką śmietaną.
>
> --
>
> Ikselka.
Na samą myśl mnie mmmdlllli :/
___
Iza
|