Data: 2003-01-24 14:36:25
Temat: Re: Dzieciaczek sasiada...
Od: "Ewa Ressel" <r...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> No bo nie jest problemem. Jesli byloby dla kogos w tym ukladzie to
> klopotliwe to bym nie powiedzial.
>
> Ja caly czas wychodze z zalozenia ze dla mnie partnerka tego mezczyzny
> jest uswiadomiona. Stad nie bylo mowy o tym czy ukrywac. Jesli nie jest
> - to owszem dopuszczam niepodanie personaliow dawcy.
>
A jeśli dziecko spyta wprost, kto to jest. Skłamiesz?
ER
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|