> el Guapo <e...@v...pl> napisał(a):
>
(...)
>
> > Nie ziefffuj, (ciach)
>
> To nie pieprz w kolko tych samych nudnych i glodnych kawalkow z korwinowskich
> goebelsizmow ("klamstwo powtorzeno odpowiednia ilosc razy staje sie prawda"),
>

Skoro - jak w końcu przyznałeś - nie wiesz nic o ekonomii, więc zakładam, że
finanse państwa i UE to też dla Ciebie czarna magia.
Na jakiej więc podstawie domniemujesz, że to, co mówi Korwin to nieprawda?
Pewnie znów na podstawie takiej, że mainstream wyraża się inaczej.
A wyraża sie tak, bo ma w tym swój interes - nie, wcale nie spiskowy, tylko
bezpośredni i dosyć jawny (dla kogoś, kto się choć odrobinę mechanizmami
działania np. UE interesuje): z urzędnikami, szczególnie tymi, którzy dzialą
pieniądze warto dobrze żyć...

Twoje błyskotliwe wywody zbudowane są na dogmacie o nieomylności mainstreamu i
jego niewrażliwości na wszelkie pokusy (bądź wrażliwości śladowo
zaniedbywalnej). Infantylizm porażający ('jak zdarta płyta').


Pozdrawiam
EG


PS. A wiesz, że taka UPRana liberalna prawica opowiada się za legalizacją
narkotyków - w imię wolności jednostki oczywiście. (Legalizacją nie jako
pojedynczy cel sam w sobie, tylko jako jedna z kropel ogromnej fali większych
zmian, poza tym legalizacją z ograniczeniami - przede wszystkim mowa tu o wieku
konsumentów).


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl