Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
-for-mail
From: "Redart" <r...@o...pl>
Newsgroups: pl.sci.filozofia,pl.sci.psychologia
Subject: Re: Emocjonalna racja bytu.
Date: Sat, 8 Nov 2008 18:50:07 +0100
Organization: Onet.pl
Lines: 60
Message-ID: <gf4jgg$5rl$1@news.onet.pl>
References: <geqg0g$1oq$1@news.onet.pl> <gerqmu$nh5$1@inews.gazeta.pl>
<gf3mjm$4g7$1@news.onet.pl> <gf3vvf$2hd$1@inews.gazeta.pl>
<gf424a$9g4$1@news.onet.pl> <gf436g$csr$1@inews.gazeta.pl>
<gf448e$gt8$1@news.onet.pl> <gf45ci$kml$1@inews.gazeta.pl>
<gf47fp$s2q$1@news.onet.pl> <gf48mb$2rr$1@inews.gazeta.pl>
<gf4acu$6t8$1@news.onet.pl> <gf4b2g$b9v$1@inews.gazeta.pl>
<gf4btn$bq4$1@news.onet.pl> <gf4cgg$ges$1@inews.gazeta.pl>
<gf4d8j$g3e$1@news.onet.pl> <gf4f1j$pmt$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: efp194.internetdsl.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=original
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.onet.pl 1226166608 6005 83.14.249.194 (8 Nov 2008 17:50:08 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Sat, 8 Nov 2008 17:50:08 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.3350
X-Sender: E4PdyKj4DxSl8fw6iu8B/Q==
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.3138
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.filozofia:176730 pl.sci.psychologia:426954
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Robakks" <R...@g...pl> napisał w wiadomości
news:gf4f1j$pmt$1@inews.gazeta.pl...
> Opisałem Ci kawałek mojego życia i pogardę z jaką prześmiewcy drwili
> z mojego pomysłu o nazwie bi-kalkulator plując mi w twarz - pomysłu, który
> okazał się trafiony i przydatny a Ty na to: "Nie wiem, o kim dokładnie
> mówisz".
Tak. Zwróć uwagę na słowo 'dokładnie'. Zadałeś mi pytanie o motywy,
którymi kierują się prześmiewcy. Ogólnie Ci odpowiedziałem. Żeby jednak
wysunąć
dalej wysunięte wnioski, musiałbym się dokładnie przyjrzeć tej konkretnej
dyskusji.
Nigdy nie widziałem jej na oczy. Wymagasz ode mnie, żebym dokonał głębokiej
oceny na podstawie powierzchownych zupełnie danych ? Czy może mam teraz
szukać w google po słowach 'arytmometr robakks' ?
> Znów wyciąłeś tekst, który tym razem dotyczył dosiebności:
> "Dobro to jak Kali ukraść krowę, a zło to jak Kalemu ukraść krowę"
> brać a nie dawać.
OK. Na drugi raz poproszę mniej metaforyczny język. Czyli tłumacząc:
czujesz niedosyt z powodu takiego, że spełniłeś moją prośbę (zadałeś
pytanie),
a ja Twojej nie chcę (nie pokazałem pytania). Czy dobrze rozumiem ?
Tylko wystarczyłoby, gdybyś zamiast OCENIAĆ mnie słowem
'dosiebność' po prostu powiedział CZUJĘ SIĘ ZAWIEDZIONY,
albo poproszę. Rozumiesz różnicę ?
Poruszasz bardzo wiele tematów na raz, a ja nie mam czasu by się
do wszystkich ustosunkowywać. Jak np. użyjesz czasem słowa
'proszę' do dasz mi wyraźną wskazówkę, na czym zależy Ci bardziej,
a co ew. mogę sobie darować.
> źdźbło w oku sąsiada widzisz, a belki w swoim nie dostrzegasz
ja uważam, że mamy problem przede wszystkim komunikacyjny
wrzucasz za dużo tematów na raz. ja siew tym gubię.
> i takie tam...
> i pytasz sam siebie dlaczego wyciąłeś.
> Piszesz o konflikcie Redart-robakks
> Obie te "postaci" są w Twojej głowie.
> Co mnie do tego? :-)
> Ja już wyraziłem swoje zdanie:
> Bez odpowiedzi życie byłoby idiotyzmem i totalnym nihilizmem.
Ależ nie zaprzeczam. Ale nie traktuje tego w sposób 'absolutny'.
Są pytania kluczowe/strategiczne na które odpowiedź jest potrzebna
i są pytania mniej istotne, na które odpowiedź nie jest wymagana.
Są też pytania retoryczne - które mają pobudzać myślenie, a nie
wymagać odpowiedzi. Mam wrażenie, że sam takie często stosujesz.
> Jeśli Twoje odpowiedzi polegają na wycinaniu tekstów, nie odpowiadaniu na
> pytania - to sam sobie odpowiedz wycinając własne pytanie.
Co ty masz z tym wycinaniem ? Widzę, że Cię to denerwuje.
Ale zrobię osobny wątek, żeby się tu nie rozpraszać na kolejnym temacie.
W tym wątku chciałbym do końca poprowadzić temat tego, dlaczego
powiedziałeś o mnie 'dosiebność'. Kwestię pytań i odpowiedzi
wg. mnie możemy zamknąć - ja uważam jedno, ty trochę coś innego.
I tak zostanie. Natomiast czuję się przez Ciebie lekko
obrażony ;) i teraz mnie interesuje to właśnie.
|