Data: 2005-04-23 12:37:30
Temat: Re: Fasolka po breto?sku
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Sat, 23 Apr 2005 13:13:22 +0200, "fuksa" <f...@w...pl>
wrote:
>bauwer wrote:
>> No wi?c tak: w lodówce czystki by?y po ca?ym tygodniu potrzebne,
>> fasolka grzechota?a w s?oiku - wi?c wi?kszo?? sk?adników ju? si? od
>> godzinki kot?uje w garnku, coby i czysto w lodówce i b?ogo w ?o??dku
>> by?o. Nawrzuca?am, co by?o pod r?k?, ale korci mnie, có? by tu doda?
>> jeszcze, ?eby powali? g?odomorów na kolana. Jest wi?c boczu? (resztk?
>> mia?am takiego wiejskiego, prawdziwego, pachn?cego.... mmmmm),
>> ko?cówki kurczaka z wczorajszego obiadku, jaka? pi?tka kie?basy. Jest
>> i lubczyk (jak prawie we wszystkim, coby mnie ten mój luby nadal
>> lubi?), wrzuci?am i posiekan? natk? i oregano z parapetowego ogródka.
>> Korci mnie mocno bazylia, ale boj? si? kontrastu smakowego... Wi?c
>> có? wrzuci? jeszcze?
>>
>Ja bym da?a papryk? i pomidory :)
Moze rybe?
pierz
K.T. - starannie opakowana
|