Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.pionier.net.pl!3.eu.feeder.erj
e.net!feeder.erje.net!news2.arglkargh.de!news.mixmin.net!aioe.org!peer02.ams4!p
eer.am4.highwinds-media.com!news.highwinds-media.com!newsfeed.neostrada.pl!unt-
exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-01.news.neostrada.pl!news.neostrada.pl.POSTE
D!not-for-mail
Subject: Re: Garnek
Newsgroups: pl.rec.kuchnia
References: <5fa3daa9$0$556$65785112@news.neostrada.pl>
<5fa41e64$0$543$65785112@news.neostrada.pl>
<5fa41fd3$0$6345$65785112@news.neostrada.pl>
<GlapH.32094$oS.3790@fx02.ams1>
<5fa548fa$0$537$65785112@news.neostrada.pl>
<hPrpH.36354$bIf.6842@fx26.ams1>
<5fac18c3$0$559$65785112@news.neostrada.pl>
<64_qH.399564$w9g.185088@fx44.ams1>
<5fad3119$0$521$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5fad4c32$0$501$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5fae3b53$0$557$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
<5fae7e3e$0$6331$65785112@news.neostrada.pl>
<s...@f...lasek.waw.pl>
From: FEniks <x...@p...fm>
Date: Fri, 13 Nov 2020 18:29:57 +0100
User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:78.0) Gecko/20100101
Thunderbird/78.4.3
MIME-Version: 1.0
In-Reply-To: <s...@f...lasek.waw.pl>
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2; format=flowed
Content-Transfer-Encoding: 8bit
Content-Language: pl
Lines: 54
Message-ID: <5faec293$0$518$65785112@news.neostrada.pl>
Organization: Telekomunikacja Polska
NNTP-Posting-Host: 217.97.98.25
X-Trace: 1605288595 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 518 217.97.98.25:62473
X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
X-Received-Bytes: 3543
X-Received-Body-CRC: 1542853988
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.kuchnia:382552
Ukryj nagłówki
W dniu 13.11.2020 o 14:39, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>> Jeśli Gouda czy Edam Cię nie przekonują, to na pewno Old Amsterdam
>>>> będzie dobrym dowodem, że depresja krowom służy.
>>> Gouda i Edam nie przekonują ani trochę. Te inne, łącznie z wymienionym,
>>> są dowodem, że i z depresji można podnieść się nieco wyżej. Ale jednak
>>> Gouda z Edamem stanowią większość.
>> A jednak te ostatnie bardzo się upowszechniły, przynajmniej u nas.
> Na tym polega globalizacja w rynku żywności, że z różnych regionów
> świata ściąga się to, co mają najlepsze, jest charakterystyczne, lub
> po prostu lubiane tu na miejscu. Ale i tak pozycja goudy z edamem
> (w lokalnych wydaniach) nie jest zagrożona.
To tym bardziej potwierdza, że depresja krowom nie szkodzi, nawet jeśli
gouda czy edam są jednostkowo mniej lubiane.
>> Myśmy w tym czasie wypracowali kiszonki i pierniki dojrzewające.
> Co do kiszonek, to potwierdzją one
> moja tezę --
Po to zostały przywołane.
>
>> Old Amsterdam w niczym nie ustępuje Manchego czy Parmezanowi moim
>> zdaniem. Oczywiście każdy z nich ma swoją specyfikę, ale ten sam
>> poziom wykwintności.
> Zaznaczmy jeszcze raz, że bardzo często wykwintność rodziła się jako
> produkt uboczny przy rozwiązywaniu problemu trwałości.
Lub braku dobrego rozwiązania -- vide: sery pleśniowe (jak sądzę). A
może i te kiszonki też?
> Te krowy nie są niezwykłe. Mają płacone dodatkowo za to, że robią mleko
> na odpowiednio wysokim poziomie (powyżej morza). Albo że załapały się
> na etat w ekologicznym gospodarstwie. Tu zaznaczę, że z faktu, że jakaś
> żywność ma etykietkę "ekologiczna" nie wynika, że musi lepiej smakować.
> Nie takie są założenia.
No właśnie, o to mniej więcej toczy się ta dyskusja. To, że coś ma np.
ten sam skład, nie musi wprost wynikać, że jest dokładnie tym samym lub
tej samej jakości. Czasami różnice mierzone w jednostkach śladowych
mają ogromny wpływ na ogólną jakość czy wręcz przydatność.
Ewa
|