Data: 2001-11-14 10:49:22
Temat: Re: Gołąbki prawie z mikrofalówki - wczorajsze doświadczenie...
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Urszula Głuszek" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:9sthdl$bgs$1@news.tpi.pl...
>
> Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> w artykule
news:9st9pr$rij$
> ...@n...onet.pl pisze...
> > Kapustę wsadziłam do mikrofalówki w całości i grzałam długo oj długo...
> > Potem zdjęłam troskę liści z wierzchu i znowu grzałam...
>
A tak ze trzy razy po 6 minut, bo miałam wrażenie, że wystarczy... a potem
znowu...
I zdjęłam pierwsze liście i byłą surowa dalej i znowu grzałam jakieś 12
minut... Ale teraz mam resztę kapusty ugotowanej do środka...
Bo tej reszty do gara z gołąbkami nie dorzuciłam...
Będę robiła bigosik taki mieszany pół na pół świeża i kiszona kapusta...
Akurat na piątek się ugotuje...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|