On 2 Mar 2003 20:40:00 +0100, a...@p...onet.pl wrote:

>> PS. Zmiany uciskowe na korzonki (wypadniety dysk etc.) zostaly
>> wykluczone ?
>>
>Tak.

W jaki sposob ?

>Ja juz go raz bralem i mi pomogl, ale zdaje sie za dlugo niepotzrenie
>bralem. Czyli jak np. dzisaij zazyje i jutro nie bedzie bolalo to juz nie brac
>wiecej? A jak pojutrze znowu zacznie bolec to znowu wziac jedna tabletke?


Pacjentom zapisuje do przyjmowania codziennie VIOXX (lub rownorzedny)
przez (conajmniej) 2 tygodnie . Bo wytwarzaja sie stany spastyczne
miesni kregosluga i potem juz jest taki balagan, ze nie mozna sobie
dac rady.

A tak w ogole, to moj osobisty standart postepowania jest taki, ze
daje w "ciemno" leki na 2 tygodnie ( VIOXX i jakis przeciwbolowy, albo
dwa). Potem oceniam pacjenta ponownie. Jezeli czuje sie OK, no to
fajnie. Do zobaczenia nastepnym razem.

Jezeli nie czuje sie OK, to go wysylam na badania Xray/CT/MRI w
zaleznosci od wysokosci. Jak jest wszystko OK to wysylam do leczenia
przez chiropraktora. A jak nie jest OK to diagnozuje dalej.

Pozdrawiam

dradam

PS. 95 % procent populacji ludzkiej, w jakims okresie swego zycia, ma
bole kregoslupa. Placimy w ten sposob cene za zejscie z drzew i
chodzenie tylko na 2 lapach.