Data: 2009-12-24 07:13:32
Temat: Re: Jak "naprawić" niedowędzonemięsko?
Od: "kogutek" <k...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> "Mateusz Piąty" <...@...pl> wrote in message
> news:11bvek2f4eocm.af6ysfcrtf09.dlg@40tude.net...
> > Dzieki wam za podpowiedzi. Zrobiłem tak jak radzi Iksełka. Na 120 minut i
> > 120 stopni w rękawie. Mięsko pyszne i do tego trochę sosu mam :) Wołowinę
> > dałem do wędzenia pierwszy raz więc nie wiem jak powinna smakmować po
> > dobrym wędzeniu. Teraz jest O.K.
>
> Szynki wołowe, peklowane na sucho i wędzone w zimnym dymie przez dwa
> tygodnie po dwie godziny - jedna rano, druga wieczorem, pokrojone w
> plasterki wyglądają pięknie, mięso ciemno-czerwone opalizujące na przekroju,
> smak i zapach fantastyczny. Trwałe.
>
>
Jak się robi tęcza po przekrojeniu to za dużo konserwantów.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|