Data: 2012-06-15 09:10:32
Temat: Re: Jak się nazywa...
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Fri, 15 Jun 2012 00:38:13 +0200, Animka napisał(a):
> W dniu 2012-06-15 00:06, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 14 Jun 2012 22:59:25 +0200, Ikselka napisał(a):
>>
>>> Dnia Thu, 14 Jun 2012 22:52:34 +0200, Ikselka napisał(a):
>>>
>>>> Dnia Thu, 14 Jun 2012 22:44:38 +0200, medea napisał(a):
>>>>
>>>>> W dniu 2012-06-14 22:11, Qrczak pisze:
>>>>>> Dnia 2012-06-14 21:39, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>> ...delikatny sos z owoców, zagęszczony pektynami? Ma on konsystencję
>>>>>>> półpłynną, taki jakby kisiel, ale na pewno nie jest z maką ziemniaczaną,
>>>>>>> tylko z pektynami. Coś dokłądnie takiego, jak owocowy sos w zestawie z
>>>>>>> jogurtem "Fantazja". Istnieje fachowa nazwa tego sosu, ale mi
>>>>>>> uciekła. Ktoś
>>>>>>> zna?
>>>>>>
>>>>>> Frużelina?
>>>>>
>>>>> Szybki Bill.
>>>>>
>>>>> Ewa, wyprzedzona
>>>>
>>>> I tak dzięki za dobre chęci :-)
>>>
>>> A tutaj przepis,
>>
>>
>> http://gotowanie.onet.pl/przepisy/fruzelina,84744.ht
ml
>
> Bardzo dużo by trzeba było tego zrobić, żeby doczekało do zimy. Ja nie
> mam cierpliwości.
> Raz zrobilam z wiśni (bez dodatkowego soku z wiśni) z 10 słoików i za
> miesiąc już nic nie było, bo zjadłam.
Też tak przewiduję u nas :-D
--
XL
|