Data: 2012-06-15 11:53:03
Temat: Re: Jak się nazywa...
Od: medea <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2012-06-15 13:35, krys pisze:
> medea wrote:
>
>> W dniu 2012-06-15 13:12, Ikselka pisze:
>>> Głównie pektyny. I kwas cytrynowy. Używam żelfiksu Oetkera (nie innych
>>> tego typu produktów innych firm, bo są strasznie kwaśne, a żelfix nie) od
>>> lat. Do niskosłodzonych dżemów. No i teraz właśnie zrobię tę frużelinę.
>>>
>>>
>> Może i ja sobie zrobię. Z truskawek. Są takie piękne teraz, że mam je
>> ochotę zatrzymać jak najdłużej.
> Dżem na żelfixie też warto. I nie ma co szukać porównania do sklepowego.
Spróbuję. U nas akurat truskawkowy jest w największym poważaniu, musi
być w domu zawsze. Może przekonam córkę do dżemu własnej roboty.
Ewa
|