Data: 2002-01-28 18:25:07
Temat: Re: Jak się traktuje pacjenta po '70 ?
Od: "Marta Wieszczycka" <m...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"PiotrMx" <p...@b...pl> wrote in message
news:a312ok$5cv$1@news.tpi.pl...
> Moze i najdłużej płacili ale wyobraź sobie, ze jest cos takiego jak
polityka
> zdrowotna państwa. A w niej chodzi o jak najwieksza ilość ludzi
> przywróconych do pracy i nieprzechodzacych na rentę.
Wybacz, ale lekarze nie maja obowiazku stosowac sie do wyobrazen roznych
ludzi o "polityce zdrowotnej". Lekarz, ktory zamiast wykonywac swoja prace
jeszcze by sie mial zastanawiac, co sie teoretycznie panstwu,
perspektywicznie, bardziej oplaca? :-)))
Dodam, ze nie spotkalam dowodow na to, zeby "polityka zdrowotna panstwa" tak
wlasnie miala wygladac. Nie istnieja zadne przepisy roznicujace pod katem
prawa do leczenia osoby starsze i mlodsze. Wrecz przeciwnie. Jezeli lekarz
odmowilby leczenia osoby starszej "bo jest juz stara i panstwu nie oplaca
sie utrzymywac jej przy zyciu", to wlasnie to panstwo, na ktore sie
powolujesz, mogloby mu uswiadomic, ze sie mylil.
Pozdrawiam,
Marta Wieszczycka
|