Data: 2002-02-15 12:39:14
Temat: Re: Jak się traktuje pacjenta po '70 ?
Od: Jacek <g...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Saanale wrote:
>
> On Sun, 27 Jan 2002 11:56:20 +0100, Dariusz <d...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> >Czy ty nigdy nic nie rozumiesz ?
> >Nie ja wprowadzalem eutanazje tam gdzie zostala wprowadzona.
> >Eutanazja jest skierowana przeciwko osobom starszym, ty,m, ktore
> >czesciej choruja i sa chore.
>
> Opowiadasz takie brednie, ze slabo sie robi...
> Eutanazja nie jest skierowana przeciwko ludziom chorym, ale w celu
> skrocenia cierpienia czlowieka, ktory juz umiera a nie ma szans na
> jego wyleczenie(chociaz i cuda sie przeciez zdarzaja). Fakt, ze
> niektorzy ludzie tlumacza sobie eutanazje tak jak Ty, jest wlasnie
> przyczyna wielu naduzyc.
Naduzyciem nie jest interpretowanie zasad eutanazji, ale jej
nieuprawnione przeprowadzanie.
Ale nawet gdy uprawnione, to i tak jest kategoria udzielania pomocy w
popelnieniu samobojstwa
i w wiekszosci kodeksow karnych, jest uznane za sprawstwo czynne w
doprowadzeniu osoby trzeciej do zgonu.
>
> >Z dyskusji na grupie medycyna wynika jednak, ze takze tutaj nie ma
> >przeciwnikow eutanazji i gdy zostanie zaproponowana, to prawie nikt nie
> >bedzie sie jej uchwaleniu sprzeciwial.
> >Zatem czytaj co pisze.
> >Jestem za niewprowadzaniem eutanazji w Polsce.
> >
> >Przyklad paraeutanazji mielismy wlasnie w Lodzi.
> >
> >bez odbioru.
>
> To jest grupa dyskusyjna, zatem kazdy ma prawo sie wypowiedziec.
Ale pamietaj, ze sami zainteresowan, na ktorych juz dokonano eutanazji,
juz nie tutaj nie wypowiedza i nie powiedza czy mocno zgrzeszyli czy
nie.
I czy gdyby powrocili do zycia to by nie pozwali dokonujacego eutanazji.
To jest niestety one-way solution.
Jacek
|