Data: 2016-06-15 15:02:05
Temat: Re: Jak walczyć ze strachem?
Od: "samya" <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:13l19p53gxcmf$.1eml8ul993o6r.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 14 Jun 2016 23:11:43 +0200, Trefniś napisał(a):
>
>> W dniu .06.2016 o 22:26 samya <s...@p...onet.pl> pisze:
>>
>> (...)
>>> Gdybym zarabiala tyle, co "miniminister" Ziobro, zrobilabym zlecenie
>>> stale na wybrany cel harytatywny. I zapewne bym sie tym nie chwalila....
>>
>> "Gdybyśmy mieli blachę, robilibyśmy najlepsze konserwy na świecie. Ale
>> nie
>> mamy też mięsa."
>
> W dodatku wobec takiej krytyki p. Ziobry ze strony samyi to dziwne, że, w
> swej obecnej sytuacji materialnej, kiedy (zapewne) zarabia ona
> wielokrotnie
> mniej niż on, ona nawet nie zakłada najmniejszego choćby datku
> charytatywnego ze swej strony z powodu tychże wielokrotnie mniejszych
> możliwości - a przecież jej zlecenie stałe mogłoby być odpowiednio
> mniejsze, niż zlecenie pana Ziobry, co nie znaczy, że taka "mała" pomoc
> jest bez znaczenia dla kogoś, kto np nie ma na chleb! Można przecież
> pomagać nawet samemu będąc w gorszej sytuacji materialnej, bez czekania na
> lepsze zarobki i porównywania swych na wodzie pisanych zamiarów z faktami
> dokonanymi u p. Ziobry, po prostu zachowując odpowiednią skalę swego
> datku.
> Przypowieść biblijna o wdowim groszu uczy, że grosz dany ze szczerego
> serca
> przewyższa wagą intencji górę złota od bogacza 333333-]
Wypowiadasz sie o sprawach, o ktorych nie masz i nie mozesz miec pojecia,
ale to juz chyba nikogo na grupie nie zaskakuje :)))
Oczywiscie wiesz, jaka jest moja sytuacja materialna i oczywiscie wiesz, ze
nie zakladam, cytujac: "najmniejszego choćby datku charytatywnego ze swej
strony z powodu tychże wielokrotnie mniejszych możliwości ".
Usmialam sie, ale tak naprawde to Ci szczerze wspolczuje :))
Ktos, kto naprawde chce pomagac i to robi, raczej sie tym nie chwali ani w
tv ani na usenecie, ani nawt wsrod znajomych, wlasnie dlatego, ze robi to
"ze szczerego serca" a nie z potrzeby poklasku.
@
|