Data: 2018-10-24 15:32:21
Temat: Re: Jeszcze jeden kawałek normalnej Polski
Od: XL <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
<Kviat> wrote:
> W dniu 2018-10-24 o 14:52, XL pisze:
>> <Kviat> wrote:
>>> W dniu 2018-10-24 o 14:26, XL pisze:
>>>> <k...@g...pl> wrote:
>>>>> Że się wtrącę z boku, jeśli można.
>>>>> Chyba jest tak jak twierdzisz, że wirusy grypy mutują z właściwą sobie
łatwoścą.
>>>>
>>>> Chyba? To jest podstawowa ich własność zbadana naukowo.
>>>> Mutują tak szybko, że nie sposob wytworzyć skuteczną szczepionkę.
>>>
>>> Ale przecież ty w ewolucję nie wierzysz...
>>
>> Znowu kłamiesz i imputujesz. Może zamiast tego jakiś cytat ,,ze mnie"?
>
> Mam ci twoją Biblię cytować?
Prosiłam o cytat ,,ze mnie"!
Czyli z MOICH wypowiedzi.
Czyżbyś przypisywał mi autorstwo Biblii? Miłe, ale trochę śmieszne -
zakrawa na spory mętlik w twojej głowie.
> Nie czytałaś?
>
>> Bo o moim ,,nieczytaniu" ciebie jakoś nic, to może chociaż tu się doczekam
>> cytatu, jak to zaprzeczam ewolucji?
>>
>>> to jak to jest?
>>>
>>
>> Dokształć się i nie pi...ol:
>> https://www.rp.pl/artykul/191927-Watykan--teoria-ewo
lucji-nie-jest-sprzeczna-z-Biblia.html
>
> Dokształć się nie pierdol.
Licz się ze słowami. Ja takich słów tu nie użyłam w stosunku do ciebie. To
tylko i wyłącznie TWOJA CHORA WYOBRAŹNIA każe ci imputować użycie przeze
mnie tego słowa. Ja użyłam słowa ,,pi...ol" - PITOL.
Trzymaj wyobraźnię na wodzy.
> To zwykła Watykańska manipulacja owieczkami.
I już!
He he :-)
>
> "Podkreśla, że Biblia jest księgą wiary, a nie księgą mówiącą o prawdach
> przyrodniczych. - Ale Kościół musi uwzględniać rozwój nauk
> przyrodniczych oraz postęp świadomości i wykształcenia. Byłoby fatalne,
> gdyby tego nie zrobił - mówi. Abp Ravasi"
>
> Interpretują sobie Biblię jak wiatr zawieje. I to tak bezczelnie
> wybiórczo, że głowa boli.
> In vitro i prezerwatywy są be, ale kościół musi uwzględniać rozwój nauk
> przyrodniczych. To musi, czy nie musi?
> Jak ty to godzisz w swojej głowie, że jedno jest zgodne z Biblią, a
> drugie nie?
A CO jest niezgodne? - powiedz, to się ustosunkuję.
> Gdy tylko kreacjoniści (hipotetycznie, ale debilizm nigdy nie śpi...)
> przejmą władzę, to kościół w trzy sekundy zmieni zdanie na temat
> ewolucji. I ty wraz z nim, bo przecież kościół to ty, nie?
Kościół to ja. Jak najbardziej. I mam swoje, zgodne z nim, zdanie na temat
ewolucji.
Moje zdanie jest takie samo, odkąd żyję (za czas sprzed swego życia nie
odpowiadam): ewolucja to wciąż trwający akt Boskiego Stworzenia świata. Bóg
stworzył i nadal stwarza świat w drodze ewolucji.
--
XL
|