Data: 2007-06-06 12:22:08
Temat: Re: Kamienie żółciowe - rozpuszczanie ?
Od: "Jeff" <j...@v...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Trapez napisal:
> zapobiegać i wcale się nie dziwię bo człowiek to zwykle bydlę, który
> przejmuje się zdrowiem dopiero jak niedomoże.
Ostro powiedziane:) Ale sprobuj np.jakiegos fantyka optymalnego przekonac,
uzywajac tylko argumentow merytorycznych, ze dieta optymalna lub jakas inna
niskoweglowodanowa (typu Atkins, Lutz), nie lecza przyczynowo wszystkich chorob:)
A problemy z sercem u
> zawodowych sportowców są hmm, często wybiegiem dyplomatycznym aby ukryć
> prawdziwe źródło niedomagania :)
Heh, widze, ze chyba jestes jeszcze na etapie dawania wiary w przerozne spiskowe
teorie....kiedys rowniez na ta "dolegliwosc" troche cierpialem, ale to jest
uleczalne.....z czasem..... wiec Tobie tez to kiedys przejdzie.
Musisz jednak nabrac dystansu do zycia:)
> > Jeśli mówiłbyś o większości ludzi, to pewnie byś miał racje, ale rzadko
> > stosujesz kwantyfikatory szczegółowe, przez co piszesz krótko mówiąc, bzdury.
> Śłużbę zdrowia mamy na razie państwową, chyba, że coś się zmieniło.
> Przynajmniej "ze mnie" składka jest odciągana.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|