Data: 2014-11-01 22:37:26
Temat: Re: Karmel
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2014-11-01 22:30, Qrczak pisze:
>
> PS. Karmel jako taki to zdarza się, że robię.
> Jak obiad nie jest za pięć złotych, to używam go sosu do mięsa
> duszonego (gulasz, bitki, zrazy). Robię jak Pan Jarosław: cukier na
> patelnię, aż się zacznie z niego robić płynny lizak, zalaż odrobiną
> wody, żeby ten glut z patelni łatwo ściągnąć.
>
> Co do Twojego problemu - może istota jego polega na temperaturze?
Nie wiem, może. Pewnie tak. Też pamiętam, jak ojciec robił dla mnie
karmelki, na patelni właśnie. Może faktycznie bez tej wody należałoby.
Ewa
|