Data: 2008-06-12 08:17:20
Temat: Re: Koniec roku to o ocenach ;-)
Od: Lila <H...@H...Com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Agnieszka <a...@z...net> napisał:
> Jak powinien się w takiej
> sytuacji rozłożyć balans i jaka powinna być ocena końcowa? Co powinno mieć
> decydujący wpływ? Czy należy uwypuklić naturalne zdolności dziecka i oceną
> podkreślić fakt, że jest jednym z najlepszych czy obniżyć (radykalnie lub
> mniej radykalnie) ocenę z przedmiotu ze względu na nieodrabianie lekcji?
No właśnie - co powinno się oceniać: pracę dziecka czy poziom przyswojonej
wiedzy?
Pewnie i to i to.
Nie obniżałabym oceny końcowej, ale w trakcie roku - starala bym sie
skłonić do odrabiania tych nieszczesnych zadań - przyda mu sie to kiedys,
choćby do tego, zeby na jakims egzaminie robic je szybciej.
A zawsze w takich przypadkach przypomina mi sie moj bardzo zdolny
kolega z matematyki teoretycznej, ktory jako jeden z nielicznych dykutowal z
na wykładach z profesorem, ale ... przychodził bez zeszytu i nie robil
notatek. Oblał I rok.
Pozdrowienia,
Lila
|