Zauważ, że to rodzina mówi o kilku opiniach psychiatrycznych. I rodzina
twierdzi, że facet zdrowy, bo nigdy im krzywdy nie zrobił. Tak, jakby na tym
polegała choroba psychiczna.
>
> Ty zakladasz, ze byla wlasciwa, ja nie zakladam NIC,



Owszem, jak lwica bronisz Piesiewicza.


niemniej w warstwie
> faktograficznej reporaz wykazal,ze wielokrotnie dopuszczono sie
> przekroczenia prawa.



A gdzie te fakty? Masz na myśli stwierdzenia Romaszewskiej, wypowiedzi
adwokatki czy lekarza warszawskiego?

?
Ty na to wylatujesz ze Strasburgiem. Sluchaj, po jaka
> cholere Polacy maja utrzymywac jakikowliek system prawny, jesli w razie co
> "jest Strasburg"?


A co, mają go rozwalić? Przecież z prasy wiadomo, że najwięcej skarg do
Strasburga składają i wygrywają obywatele krajów postsocjalistycznch. Dodaj do
tego mentalność człowieka socjalistycznego, która zaniknie może dopiero w
przyszłym pokoleniu. Do zmian potrzebny jest czas, a nie anarchia.
>
> W zalecanym przez ciebie Strasburgu wygrala kobieta, od ktorej zaczal sie
> ten watek....po ca 7 latach. Zycze ci wiele zdrowia i tyluz pieniedzy, aby
> ew. starczylo ci jednego i drugiego na prowadzenie procesu w odleglym kraju-
> w razie, gdyby ktos ciebie chcial zakwalifikowc do przymusowego leczenia.

Nie znam tej sprawy, więc trudno mi dyskutować.


> Reszty nie komentuje, poniewaz to z gory zakladajac,ze reportaz klamie,
> zajmujesz sie tylko i wylacznie "udowodnianiem" klamstwa.


Nigdzie nie użyłam słowa "kłamie". Uważam go tylko za tendencyjny.

Ja uwazam, ze
> istotniejsze jest, ze moglo nastapic naruszenie prawa niz chocby i
> najwieksza tendencyjnosc Lisiewicza (ktory, w dodatku takich sklonnosci w
> swoich reportazach raczej NIE wykazuje,no ale ty wiesz lepiej.)


Nie znam innych jego reportaży. Pisałam tylko o tym, który skopiowałaś. Dla
mnie wzorem pięknej, dziennikarskiej roboty jest Wojciech Tochman /"Schodów się
nie pali"/ D. Terakowska, A. Krall.
>
> I wlasnie ten fakt, ze "wiesz lepiej" ze wypowiadasz sie szalenie
> autorytatywie jakoby reporter nalgal, kwalifikuje cie na Dorrit, ktora
> niedawno pisywala tutaj wykazujac podobna metalnosc, a co istotniejsze -
> nader podobny styl ( chodzi mi tutaj o sprawy czysto jezykowe, a nie
> emocjonalne).


No to sprawa się wyjaśniła. Widziałam dzisiaj na grupie jeden post osoby o
nicku "Dorrit". Nic bulwersującego.
Leda>
> Kaska




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl