Data: 2004-04-13 16:48:28
Temat: Re: Krem do tortu
Od: Wladyslaw Los <w...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
In <c5g6gt$47m$1@atlantis.news.tpi.pl> batory wrote:
> Tak sobie czytam to tu, to tam i często widzę krem do tortu z udziałem
> budyniu. Jakieś to takie plebejskie, żeby nie powiedzieć "ordynarne".
> Kiedyś, dawno, dawno temu, gdy jeszcze zdarzało mi sie robić torty,
> krem zawsze był robiony na jajach i maśle. Krem z budyniem to mi sie
> kojarzy z tzw. majonezem "na kulu" - widziałam coś takiego w
> podręczniku dla szkoły gastronomicznej - jest to majonez na zasmażce (
> sic!). Czy już się nie robi prawdziwych kremów tortowych? Pozdrowionka -
> Agnieszka
>
Istnieją trzy podstawowe rodzaje kremów cukierniczych, używanych do
ciasz użyciem mąki zwane tu budyniowymi i kremy maślane. Z tych odmian
kremów do tortów tradycyjnie stosuje się raczej kremy maślane, a
"budyniowe" jako nadzienie do mniejszych ciastek. Nie ma chyba jednak
żadnej przeszkody, by próbować robić torty z kremami budyniowymi.
Osobiście też uważam kremy "budyniowe" za pośledniejsze wobec maślanych
i śmietanowych. Między innymi dlatego, że są łatwiejsze do wykonania,
ale też ze względu na to, że są jednak mniej subtelne i pospolitsze;
najlepszy taki krem nie dorówna według mnie nigdy dobremu kremowi
maślanemu.
Co do niechęci, jaką wiele osób ma obecnie do tortów z takimi kremami,
uważam, że wynika ona po części z uprzedzeń współczesnej dietetyki,
która wpaja nam, że to co tłuste, słodkie i z jajkami to wręcz zabójcze.
Jednak równie ważne jest tu to, że w życiu, w praktyce, bardzo rzadko
spotkać można torty z takimi kremami, które są dobrze zrobione, tzn.
właściwie skomponowane, wykonane bez oszczędzania na składnikach i na
pracy.
Sam też zwykle, jako osoba mogąca się obejść bez słodyczy, ale bardzo
wybredna kiedy już je je, kiedy mam do wyboru między "bogatym" maślanym
tortem a skromniejszym ciastem z kremem "budyniowym", obu nieznanego mi
pochodzenia, wybiorę raczej to ciasto skromniejsze, po takim torcie
spodziewając się wszystkiego najgorszego.
Władysław
|