Data: 2003-06-26 10:30:27
Temat: Re: Kryzys przedmałżeński - ratunku!
Od: "J. P." <j...@n...poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Dunia" <d...@n...net> napisał w wiadomości
news:03062612194696@polnews.pl...
> Wiesz... zeby zwalac swoje problemy na zabobony... to jakos nie bardzo...
Nie chodziło mi o wróżki, wpływ gwiazd na to czy jutro sobie nogi nie złamię
i tym podobne, tylko raczej o powtarzalne cechy osobowości, których pewien
związek ze znakami zodiaku (będącymi przecież niczym innym jak określeniem
daty urodzenia w cyklu rocznym) można bez trudu logicznie uzasadnić (rozwój
płodu i pierwsze miesiące życia w skali ilości ruchu, słońca, dostępnych
witamin, ruchu itp - to wszystko przecież na pewno ma wpływ i występuje w
rocznych cyklach) i jak najbardziej zaobserwować. Ale to temat na osobny
wątek i raczej nie na ta grupę. Zostawmy więc to a poprzestańmy na inaczej
sformułowanym zdaniu: jestem "starym kawalerem" z trzydziechą na karku który
ma przed sobą perspektywę zmiany całego swojego życia i się tego boi. Ok?
J.
|