Data: 2011-03-17 07:01:53
Temat: Re: Lazania
Od: "Misiek" <p...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Justyna Vicky S." <v...@t...poczta.bez.onet.tego.pl>
napisał w wiadomości news:ilrdpo$ee5$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Aicha" <b...@t...ja> napisał w wiadomości
> news:ilrd0j$9kj$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2011-03-16 17:44, medea pisze:
>>
>>> Ja nigdy nie obgotowuję i zawsze się udają. Jeśli się da prawdziwy
>>> beszamel i jeszcze sos pomidorowy do tego, to nie mogą wyjść suche.
>>
>> Mogłabym poflejmić, pytając co znaczy "prawdziwy", ale mi się nie chce :)
>
>
> Mnie też interesuje ten prawdziwy beszamel :)
>
> Ja robiłam ostatnio to wzięłam 2 łyżki masła, 2 łyżki mąki, chyba ok 2
> szklanek mleka. Do tego sól, pieprz, gałka muszkatołowa.
>
> Robiłam lazanię, ale zawsze obgotowałam płaty makaronu (Lubella). Własnie
> w obawie, że nie będą dostatecznie miękkie gdy dam je surowe.
>
> A lazanię robię podobnie jak podane tutaj przepisy :) Robiłam może ze 2
> razy dopiero, ale wprawiam się :)
> Cebulę i czosnek podsmażam na niewielkiej ilości oleju. Dodaję mięso
> mielone, podsmażam. Do tego przypracy: sól, pieprz, bazylia, oregano,
> papryka słodka/ostra i przecier pomidorowy - zwykle przecier pomidorowy
> Primo Gusto Tomatera (taki w kartoniku).
> Przekładam warstwami (makaron, beszamel, sos mięsny, makaron - ostatnnia
> warstwa beszamel posypany parmezanem) i do piekarnika.
>
> A właśnie. Ostatnio lazania mi się rozjechała. Mam taką fajną kwadratową
> formę do lazanii. No i przy porcjowaniu część warstw spłynęła mi
> wdzięcznie z łyżki na talerz. Wam też się tak dzieje? Czy to wina zbyt
> rzadkiego sosu mięsnego? Bo akurat tak podejrzewam, bo wtedy mi akurat
> wyszło lekko rzadkawe.
>
> I drugie pytankie, nadprogramowe ;) Ile warstw zwykle robicie? Ja w sumie
> nie liczyłam, ale jak dobrze pamiętam to 2 lub 3 warstwy mięsne mi
> wychodzą. Dość płytke to moje naczynie :(
>
Dzieki wszystkim za odpowiedzi. Postanowlem tak:
za pierwszym razem nie obgotuje (ani ne sparze wrzatkiem), zobacze jak
wyjdzie. Jesli beda twardawe - wtedy za drugim razem obgotuje leko.
Oczywiscie ze sosy wszelakie rtobie osobiscie :-) Jak sie robi sos
"pomidorowo- miesny" (czyli sos Bolonese) - wiem, bo robnie do spagetti
takowy :-)
|