Data: 2017-09-08 01:51:25
Temat: Re: Lody domowe
Od: Animka <a...@t...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2017-09-07 o 19:52, Trefniś pisze:
> W dniu .09.2017 o 19:19 <t...@g...com> pisze:
>
>> W dniu czwartek, 7 września 2017 18:45:25 UTC+2 użytkownik Trefniś
>> napisał:
>>> W dniu .09.2017 o 18:18 Animka <a...@t...wp.pl> pisze:
>>>
>>> (...)
>>> > Zazdroszczę Ci trochę ukiszenia kapusty. Trzeba mieć dobrą piwnicę do
>>> > wstawienia beczki, a ja mam piwnicę w bloku mieszkalnym.
>>>
>>> :)
>>> Zacznij od słoika, ustawionego w ciemnym i niezbyt ciepłym
>>> pomieszczeniu.
>>> Niewielki nakład pracy (szatkowanie), łatwiej kontrolować postęp
>>> kiszenia.
>>> Jeśli coś się nie uda (to prawdziwa rzadkość, kapustę ukisić łatwiej
>>> niż
>>> ogórki, czy buraki), mniej żal pracy i kosztów.
>>> Od dawien dawna z obrzydzeniem odwracam wzrok od kapusty i ogórków
>>> kiszonych "fabrycznie".
>>>
>>> --
>>
>> Trefnisiu,
>> To prawda. Warto zacząć od słoików. Jak zwykle masz rację.
>
> Nie przeceniaj mnie!
> To tylko świadoma analiza przepisów i ich stosowanie.
>
> Akurat kiszenie kapusty, to obok wypieków (głównie chleb) jeden z tych
> przykładów, gdzie warto było sięgnąć do starych przepisów.
>
>> Animko spróbuj od jednego lub dwóch słoików.
>> To jest proste i raczej trzeba być wyjątkowym beztalenciem (takim jak
>> ja :))) żeby coś nie wyszło.
>> Jedynym minusem który dostrzegam to nieznośny zapach który unosi się
>> przez pierwsze trzy dni (z tego powodu dostaję migreny) ale potem już
>> jest okay.
>> Z tego powodu warto to robić w dobrze wietrzonym pomieszczeniu.
>> Wysiłek jest jednak warty zachodu, bo kapusta jest nieporównywalna z
>> fabryczną.
>
> Rzeczywiście, ten początkowy zapach jest dla niektórych przykry.
>
> W tej chwili cena kapusty jest stosunkowo niska, w Insekcie 0,75 zł za
> kilogram - półdarmo.
> Jeśli nastawi kiszenie teraz, będzie miała doświadczenie i nabierze
> ochoty na postawienie kapusty na zimę (październik, według starych
> ksiąg w nowiu).
> Do tego czasu znajdzie większy słój, albo inny sposób na większą ilość.
>
> Kapusta kiszona w zimie jest niezastąpiona!
>
>> I tu Trefniś ponownie ma rację. Ja tej ostatniej już nie ruszę...
>
> Znów zacząłem z chęcią jadać kapuśniak i bigos, bo dotychczas omijałem
> szerokim łukiem.
> Jednak szczególnie namawiam do spożywania bez obróbki cieplnej (np.
> sałatka) ze względu na bakterie fermentacji mlekowej.
>
> Kiszenie stało się zwyczajnie modne!
>
Jakie skladniki dodać?
--
animka
|