Data: 2017-10-08 22:58:24
Temat: Re: Masło - ile cię cenić trzeba?
Od: FEniks <x...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 08.10.2017 o 18:00, Jarosław Sokołowski pisze:
> Pani Ewa napisała:
>
>>>>>> Ja jestem człowiek, który kocha i potrzebuje pięknych rzeczy.
>>>>> wspaniały Moryc na pogrzebie Bucholca :) :)
>>>>> Pszoniak ARTYSTA jest wielki...
>>>> Tak się zastanawiałam czyj to cytat, ale głupio mi było zapytać.
>>> Lepiej zapytać, niż na przykład wyobrażać sobie, że to ja sam takie
>>> rzeczy piszę. A następnie poddać krytyce sam tekst i autora. Na tej
>>> grupie (i innej też) tak bywało. Za pierwszym, drugim, a może nawet
>>> za trzecim razem jest to śmieszne. Później już nie.
>> A, to te Twoje słynne kiepskie wiersze! A czyje to były te "Twoje"
>> wiersze?
> Szybka kwerenda w archiwaliach jako pierwszego wyrzuciła mi Macieja
> Zembatego. Można nie znać, można nie lubić, można nie rozumieć. Ale
> zdarzyło się też, że jako "autor" kiepskich wierszy zostałem pomylony
> z Juliuszem Słowackim.
Samego zdarzenia nie pamiętam, ale od czasu do czasu przewijała się tu
sprawa rzekomych Twoich kiepskich wierszy. Zawsze podejrzewałam, że myli
Cię w tej kwestii ze Stefanem S., ale widzę, że jest jeszcze śmieszniej.
> O, to mnie łechce bardzo, bowiem Słowacki
> wielkim poetą był. I zachwyca. Ponadto wzbudza w nas zachwyt i miłość.
> Niektórym jednak tysiąc razy można tłumaczyć, że zachwyca -- a nie
> zachwyca.
Uważaj, bo zaraz Ci gębę dorobią.
Ewa
|