Data: 2010-02-09 20:57:46
Temat: Re: Mleko
Od: krys <k...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
kogutek wrote:
> Dyskusja jest o mleku a nie o podpaskach.
Odkrywcze.
> Skoro w języku polskim istnieje
> podmiot domyślny. A Ty piszesz w dyskusji o mleku "że byś od przypadkowej
> baby nie kupiła". To wybacz ale piszesz, że byś od przypadkowej baby nie
> kupiła mleka.
Dobrze, że to wytłumaczyłeś. I że wiesz, że w języku polskim występuje
podmiot domyślny. Ale my tu nie o rozbiorze gramatycznym zdania.
> Dokładając do tego co napisałaś trochę logiki ( to taki
> kawałemk matematyki jakby ktoś nie wiedział) na poziomie socjalistycznego
> liceum. To wychodzi że od przypadkowej baby byś kupiła mleko na targu. Ale
> od nieprzypadkowej byś kupiła.
Wybacz, ale jak dwa zdania napisane jedno za drugim nawzajem się wykluczają,
to ja logiki w tym nie widzę. Chyba, że we współczesnych,
niesocjalistycznych liceach tak uczą.
> Nasuwa się więc pytanie. Kto to jest
> nieprzypadkowa baba na targu? Mnie wychodzi że jest to przypadkowa baba
> którą ktoś polecił, albo u którejś robiłaś już jakieś zakupy. I to by było
> na tyle.
Co ja poradzę, że Ty sobie wyciągasz wnioski z sufitu?
Jak się chcesz czegoś dowiedzieć/rozwiać wątpliwości, to po prostu zapytaj.
I to by było na tyle.
PS. Skąd wiesz, czy nie mam osobistej krowy? Albo nie prowadzę z sąsiadką
handlu wymiennego "mleko za kartofle"?
J.
|