From: "Harun al Rashid" <a...@o...pl>
Newsgroups: pl.soc.dzieci.starsze
References: <9uuz06qouqr2$.1houc02q29a0q$.dlg@40tude.net> <dop69p$o2l$1@news.onet.pl>
<dor0er$j25$1@inews.gazeta.pl> <dorep5$av$1@news.onet.pl>
<dors0b$nfp$1@inews.gazeta.pl> <dot41q$bd3$1@news.onet.pl>
<dp0501$3er$1@inews.gazeta.pl> <dp0thq$5nl$1@news.onet.pl>
<43b3fc5d$1@news.home.net.pl> <dp0utc$adq$1@news.onet.pl>
Subject: Re: Na chorobę nam Święta !
Date: Thu, 29 Dec 2005 16:38:55 +0100
Lines: 35
MIME-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2180
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2180
NNTP-Posting-Host: 80.53.222.234
Message-ID: <43b40321$1@news.home.net.pl>
X-Trace: news.home.net.pl 1135870753 80.53.222.234 (29 Dec 2005 16:39:13 +0100)
Organization: home.pl news server
X-Authenticated-User: k...@g...home.pl
Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.gazeta.pl!nf1.ipartners.pl!ipar
tners.pl!news.home.net.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.dzieci.starsze:7034
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Iwon(k)a" ...
>>> dla mnie jest totala glupota te wizyty domowe. owszem zapewne
>>> sporadycznie sa potrzebane ale generalnie sa starata wlasnie czasu
>>> lekarza. gdyby mial w tym czasie pracowac w przychodni, a rodzice
>>> mieli dowozic dzieci, przyjal by je wiecej a nie szedl do domu.
>>>
>>
>> Jest kilka grup pacjentów, dla których takie wizyty są niemal niezbędne.
>> Głównie osoby starsze, ludzie mający trudności w poruszaniu się,
>> przewlekle chorzy.
>
> my tu, nie wiem czy zauwazylas, dyskutujemy o dzieckach, ktore maja
> rodzicow
> na dodatek (sprawnych) :)
>
Zwrot 'totalna głupota te wizyty domowe' sygnalizował raczej uogólnienie do
wszystkich wizyt domowych. Ale jeżeli chcesz się ograniczyć wyłącznie do
dzieci - one też potrafią chorować obłożnie, a nie każde dziecko weźmiesz
sobie pod pachę i poniesiesz do taksówki. Ze względu na wagę dziecka
chociażby, albo jego stan.
Co do sprawności rodziców: zdaje się, że mowa była o chorej matce, chorym
dziecku i zamówieni wizyty przy takich właśnie wypadkach, nie dlatego, że
się ma fanaberie. Wizyty domowe są potrzebne.
BTW, w czasach głębokiej komuny koleżanka studiowała medycynę w ZSRR -
najbardziej zaskoczyło ją, że przychodnie były przeznaczone dla ludzi
zdrowych: szczepienia, kontrole i takie tam. Podstawowa pomoc medyczna
opierała się na wizytach domowych. Też rozwiązanie, imo wcale niegłupie,
choć mało ekonomiczne, jak wszystko w tym 'raju'.
--
EwaSzy
Shhhh, to jest usenet, tu się kopie po dupach, a nie humor poprawia.
(c) Jakub "Cubituss" Kowalski
|