Data: 2001-04-12 00:55:59
Temat: Re: Najbardziej wstretne danie
Od: "Ania Derejski" <a...@v...ca>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> wrote
>
> raz musialam jesc (bo nic nie bylo, pod namiotem, w deszczu)
> zimny ryz z zimnym smalcem ze skwarkami. Smalec byl w kupie,
> zrobil z ryzu koltun i bylo to straszne.
>
> W Nigerii dostalam na przyjeciu cos w ciescie, katem oka , jak
> juz lecialo do geby zobaczylam z tego ciasta (smazonego w
> glebokim tluszczu) wystajaca szczecine. Byla to swinska skora,
> gotowana, w slodkim ciescie nalesnikowopodobnym... stanelo mi w
> gardle, ale udalo mi sie wtloczyc to cudo do wieczorowej
> torebki...
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
Krysia, Ty to masz przygody !!! :))))
Ania
|